Temat: League of Legends Little Talks s04e09

No ale nie mówie że ta postać sie nie nadaje wyżej, tylko że nie jest niom już tak łatwo. Potem to już trzeba dobrze czytać mape, ruchy przeciwników, swój team żeby w sprytnym momencie ruszyć ze split pushem. W sytuacji jakiegoś wymuszonego timfajta (bo Tryndom bym unikał 5x5) wogóle mieć zimnom krew i bardzo sprytnom ocene sytuacji.

Ogarniać bulidy, przeciwko tankom coś zbudować gdy czeba itp.

No i pozatym to jak nim dużo grałem i kierowałem gierki, to potem czasem mi renkom telepało i problemy z oddychaniem, cienszko dla takiego kogoś kto lubi spokój nad takom potengom i odpowiedzialnością głównego przewodniczącego zapanować.
Także po wbiciu silvera 2+ polecam serdecznie kapitana timo, postać relaksacyjną, pod fan plejsy no i jak mówiłem najstrategiczniejszą postać, generał obrony terytorialnej.

Wcale. Tylko wystarczy wiedzieć że Twoi przeciwnicy na ogół potrafią oszacować jak na Ciebie należy grać, na ogół to pickują na Ciebie renektona i jak widzą że jesteś dobry to dokładają na krokodyla thormaila i masz popuszowane jeśli nikt Ci nie pomoże.
Albo jakaś leonka przychodzi Ci dołożyć stun after stun. Ludzie wiedzą jak grać na Trynde, bo jego mechanika nie jest jakaś skomplikowana.