go duo z januszem wonsem zakeruje cie do top 50 euw braumem na supporcie ale jak mu sie bedzie chcialo bo kazdy by wbil top50 jakby mu sie chcialo musisz go przekonac
Wersja do druku
niezle odpowiedziales czyli to jednak trolling szkoda
e janusz prosze karma to tez troche support więc podwujna siła latwy kering wariacie prosze
na giereczki dla ułomków, to miałem czas kilka lat temu, teraz tylko consulting czasem dam teamkowi z nudów i chuj, trzeba kokosy kręcić i imperium budować
Ej Janusz, mam dla Ciebie deal nie do odrzucenia. Mógłbym Wam tutaj porozdawać punkty, ale wolałbym żebyście po prostu skończyli gównoburzę, więc póki nie podrzucisz profilu co może być przełomowe w dyskusji, po prostu skończmy temat kerowania z suppa jako przejawu wyższości intelektualnej.
1. Czemu tylko do mnie?
2. Ja już skończyłem, człowiek Taca jest niereformowalny i o małym rozumku.
Rzucanie grochem w ścianę jest zabawne tylko do momentu, w którym zdasz sobie sprawę, że pomimo iż jest niezerowe prawdopodobieństwo na jego przelecenie przez nią, to jednak ogromnie znikome. Moment ten następuje bardzo szybko i u mnie już nastąpił. Nie będę się kłócił z człowiekiem, który myśli, że jest "dobry", bo ma jakiś diament w gierce, gdzie ludzie, którzy mogliby mieć challangere po prostu zajmują się w życiu innymi rzeczami. Rozumiem natomiast jego podejście, każdy chce być dużą rybą w małym stawie, żeby nie popaść w kompleksy. Szkoda tylko, że niektórzy zapominają o oceanie.
Ponieważ 3/4 Twoich słów to wierutne kłamstwo?
Nic popartego dowodami, a bo wiesz ja sobie buustuje koledze konto i do tego sobie hehe carruje gierki supportem, a jak Ciebie proszą o link do konta to nawet nie dajesz o to jebania.
nie gram w gierki dłuższy czas, to co mam zalinkować? sprzedane konto, którego nawet nie znam obecnego nicku?
to tak jakbyś powiedział consultantowi w it, "że no, ty się gówno znasz, bo nie kodzisz, pokaż kod", a gość się swoje nakodził i jest ponad rzemiosło i pracuje już wyłącznie umysłem i zarabia 400 dolarów/h po prostu mentorowaniem
Także tego, no :D A ja nadal będę tkwił w tym gówno silverze, bo jestem kupą w tej grze :( Ale próbuję coś działać Lux na supporcie i powiem wam szczerze, że ja jestem ofensywnym supportem raczej, bo jak gram takim Tahn Kenchem czy Janną to nie potrafię i tyle, a taka Lux/Morgana i ta presja którą stwarzam na lini, czuję się jakbym był w swoim żywiole :D No i ta możliwość wpłynięcia jakoś na losy gry potem, coś pięknego :D Tylko to wygląda tak, że na gówno normalach śmigam pięknie ładnie, a na poważnych rankedach(trolle, afkerzy dziękuję wam!) jest do kitu.
ap support i zajdziesz daleko :), a do tego gra znacznie przyjemniejsza niż na takim śmierdzącym midzie
Lux supp niby się da ale nie warto bo inne supporty robią to samo 2x lepiej (chociazby Zyra, Brand, Morgana)
Jak nie trafisz dobrego Q - co nie jest takie proste jeśli grasz na ludzi z obiema rękami - to w dowolnym momencie gry po prostu stoisz i patrzysz jak twój adc umiera. I ma duże koszta many
ja dzięki temu, że czytałem torga to grało mi się lepiej od razu, zrozumiałem, że żeby grać lepiej muszę grać lepiej i patrzeć na swoje błędy i udało mi się wejść wyżej dzięki radom najlepszego forum
dożywotni brak szacunku dla ludzi co nie potrafią się przyznać, że zagrali słabszą gierkę albo mogli zrobić coś lepiej, zawsze znajdą błędy innych a swoich już nie, pluje na nich
https://i.imgur.com/18Tbwva.png
Z bota jest impact jak coś nie z mida kurr mogłem grzegorza brauna picknąć to samo by się kerło..