niestety filia tak ma, że lubi pierdolić w tematach, o których nie ma pojęcia
grałem na valorii na początku jak serwer wystartował jakoś 7.1-7.3 i jeszcze później trochę pekowałem
jaki nick tam miałeś?
Wersja do druku
niestety filia tak ma, że lubi pierdolić w tematach, o których nie ma pojęcia
grałem na valorii na początku jak serwer wystartował jakoś 7.1-7.3 i jeszcze później trochę pekowałem
jaki nick tam miałeś?
Tak właściwie to sytuacja na serverze, tak samo jak i na Legacy wygląda podobnie. Większość ludzi przestała grać, ze względu na boty a nie na farmy. Farmy były zawsze, i były potrzebne, mało tego sporo osób przestaje grać aktualnie przez brak farm. Teraz powiecie że znowu najebany siedzę głupoty pierdolę. Ale kiedy nie było botów, ogarnięcie farmy było utrudnione, nie każdy to robił, nie na tak dużą skalę, robiło to parę osób, do tego nowi gracze jak chcieli pograć w gierkę robili runy i wszystkie na serverze schodziły się. To nie było tak że nowy gracz nie mógł swojego bp hmmków sprzedać ze względu na farmy, bo ten bekpek hmmków zawsze schodził. Ba, nawet większość z nas miała swoich makerów, ustawionych gdzieś blisko depo, w wolnym czasie w domu robiąc sobie jakieś runki, i chodziły ludzie zabijali te makery na drzwiach z fieldem. Problem zaczął się, kiedy weszły boty. Chcesz makerem, bądź jako nowa osoba przejść rooka? Nie możesz bo biega cavebot, chcesz pójść poexpić na rotach/trollach/waspach? Nie możesz bo biega cavebot. Wytrzymałeś w rozgrywce do levela 30 ekiem i chcesz pójść pozabijać jakieś minosy, dwarfy? Nie możesz bo biega cash maker. Farmy? Już nikt nie stoi pod depo nie robi run, i ja się wcale nie dziwię. Po co ja mam ładować pacca na 2-3 konta żeby porobić sobie runy po pracy, skoro mogę za podobne pieniądze wykupić vpn, bota i narobię sobie 20 makerów na faccu które i tak mi napierdolą więcej run niż wcześniej, a praktycznie nic nie muszę robić, ani sam nie muszę ich expić, ani nie muszę ich pilnować przed pekerami, ani nie muszę nawet scrolli na nie pakować. Dodatkowo na spectrum pojawił się problem, że jak kiedyś ktoś ganial sobie makerów na drzwiach, ze scorpionami to wszyscy się dygali przyjść mainem odjebać pekera żeby nie powiązał 2-3 makerów z naszym mainem bo banuwka. Ale po pewnym czasie obecności bota wszyscy zauważyli że @GaryTroy nie robi z nimi nic, ma wyjebane, to zaczeli sobie mainami bronić swoich farm, oraz swoich boteków, wyjebali z servera słabszych graczy i zostali tylko ci których oni boją się jeszcze wyjebać, i oni sami. I dlatego upadło spectrum, i dlatego upadło legacy (nie mówcie mi że 1k osób online jak kurwa są pustki w każdym dp XDDDDD)
Tak jeszcze zastanawiam się czemu jest brak reakcji ze strony Bolka na bota, przecież teraz większość farm stoi na faccach, w chuj ludzi przestało grać, więc wpływy do portfela są w chuj niższe, jednak mimo nadal brak reakcji. Czy może wpływ gotówki jest, ale z innego źródła jakim jest probot czy jak to tam się zwie?
Tldr, nie farmy są problemem a nawet brak farm jest problemem, problemem jest bot.
Potwierdzam to co mówi Wawik na Legacy gra z 250-300 osób max reszta to farmy i boty.Jak był okres czasu ze Independens tepilo boty to co chwila na forum ludzie plakali ze robimy PA o nic.Damodredzi też się do nas spruli ze ganiamy boty jak jakiś ich ziomeczek dostał deletere po naszym camie
>>Bolek
>>Poważna firma
Wpuszczenie maupoludów na serwer było krótkowzroczną decyzja. Za jednego legitnego ludzkiego gracza przyszły 4 maupy. Po chuj oni się w ogóle reklamowali na jakiś favelskich forach. Wiadomo było, że brazuki to złodzieje i boterzy. Ze szwedzkimi czy polacko-cebulacko farmami to przynajmniej jakieś pozory były zachowane i premium kupione na makerach, a brazole facc farma 10 charów, 2 bot knighty biegaja w okolicy do pilnowania, a jak wiekszy level cos odjebie to mainem przyjdzie.
Poza tym tibijski model rozgrywki jest przestarzały. Ludzi nie jara już czasochłonne gridowanie. Odstrasza to cusualowych rpgrajków, którzy nie maja 8h dziennie na grę. Do tego ile czasy by musiał poświecić bolec żeby jakiegoś ogarniętego anty cheata zrobić. Gość woli sobie wymyślać updejty, robić mapę czy liczyć kasę.
No to nie wiem, wpuścić gm doyl żeby robił czystki na serwiku? Ja jak robiłem sobie runki na swoich 'farmach' 2 akontowych, zawsze pacc załadowany, nigdy na bocie więc bana bym nie dostał, i każdy tak robił. Teraz nikt nie musi bo wystarczy że 1 osoba postawi bota na 88 mckach i napierdoli 1410 bp gfb w 2 dni dla 10 osób.
Przeciez nie trzeba szukac gma i jemu placic 3 tysiace zlotych i oplacac za niego zus zeby banowal botow. Pewnie jakies lemony by sie podjely tego charytatywnie
Wrzucam gifa z refillera farm brazolskich 100+ paladyna który podróżował zwiedzając okolice outlaw camp i jakundaf dezert.
https://i.imgur.com/oJfHC5Z.gif
ps. Nienawiść do brazoli tak Zostałem wychowany ten kto z nimi trzyma na zawsze jest przegrany.
Guwinem +rep
Dużo osób przestało grać bo nie ma na to czasu przeca starzejemy się i mamy już więcej obowiązków co nie????
chciał się uleczyć uhem dlatego stanął na sekunde przed śmiercią ale UE go powaliło XD
hallen to moj pierwszy oprawca ktory mnie zabil na otsie spectrum, zaplacil paymenta ale i tak moje oczy sie radujo
Załącznik 363235
jaka rada skillowac za jednym zamachem do 90 czy np. 80 wbic troche lvla i znow skillowac do 90?
ja skillujac robie taski skonczylem trolle, jeszcze 100 orkow mi zostalo potem mam zamiar roty i dwarfy, wiec troche lvla wpada
polecam skillowac na mutated ratach po drodze na mintwalin o ile jeszcze ta miejscowka istnieje, stalem tam z miesiac prawie full afk i nikogo nie spotkalem
wbić 70 iść expić nie skillować