Byczek napisał
smiechlem
+ silverdwa
Zawsze ludzie się śmieją, a potem jak serwer rusza to płaczą że nie mogą mnie zabić.
Mniemam że kiedy ja biłem się na Tibianicu, ty jeszcze nawet postaci nie wyexpiłeś. Przez miesiąc wojny 45 druidem padłem raz i to na afku, a nie na wojnie.
Wiesz jaka jest różnica między mną, a Wami? Taka, że my jak z kimś walczymy to i tak mamy z nimi normalne relacje.
Nawet jak znajdę ciało przeciwnika to i tak oddam mu itemy, wiesz po co? Po to żeby miał hajs na kolejną wojnę i żebym ja miał z tego jakąś zabawę.
Nie krzyczę na priv "OOO, ale jesteś chujowy, moje PvP jest cudowne, blablabla". No ale czego się spodziewać po ekipie gdzie grają ludzie Mexa (sam Mex jest wporzo, ale ta jego zgraja patałachów jest zabawna).
Wy byliście chujami, więc nie mieliście wojny. Snejkowaliście każdego przeciwnika, nawet nie daliście im zarobić, bo chcieliście być "władcami serwera".
No i teraz macie wojnę, expiliście 3 lata po to żeby teraz czekać na nowy serwer. To jest dość zabawne.
Zakładki