A czy gra się kurwa kończy na 60 lvlu?
Przeczytaj jeszcze raz, co napisałem: profesje są różne, każda zyskuje przewagę na różnych etapach gry! Więc jaki sens ma takie porównanie? Przykładowo: paladyn jest najszybszy na starcie, bo nie musi trenować, wbijać mlvl, kombinować run ani zdobywać eq i od razu może iść na coś mocniejszego. Co nie znaczy, że od początku do końca będzie najlepszy. W dłuższej perspektywie wszystko się równoważy, na tym polegał balans w starej tibii.
Voyant napisał
Po 2 Jak nie chcecie to mi nie piszcie o tym magu ja was o to nie prosiłłem jedyne co to zadałem pytanie,a wy najpierw próbowaliście przekonać ,że będą magowie w sposób przedszkolny tzn:bo będą i chuj,bo ja tak mówie....Gdy wam zabrakło argumentów to zaczeliscie się spinać po co ja to pisze.
Już samo przedstawienie, jak to wyglądało w rzeczywistości za czasów 7.4, powinno zakończyć dyskusję. Tylko najwyraźniej jesteś za mały, żeby móc to pamiętać i dlatego nie ogarniasz, o czym mówimy.
Kończę, nara.
Zakładki