Witam, mam do was pytanko. Znów przez oczy przeleciało mi parę gejmpleji z Wiedźmina 2 i 3. Obie te części wyglądają bardzo zachęcająco, jednak co tu dużo mówić, nie byłem w stanie skończyć Wiedźmina 1. Ta gra była dla mnie zwyczajnie odpychająca, a starałem się dojść dalej niż do drugiego rozdziału z 4 razy.
Przechodząc do sedna, czy Wiedźmin 1 jest mocno połączony (fabularnie, bądź w inne sposoby ?) z dwójką ? Czy wystarczy mi ewentualne obejrzenie endingu jedynki ?
A może Wiedźmin 1 po tym pierwszym rozdziale się jakoś zmienia na lepsze ? Jest sens zmuszać się ? xd
Pozdrawiam i dzięki.
Zakładki