Temat: League of Legends Kto was najbardziej denerwuje w lolu?

Polacy, ludzie z wyboostowanym Goldem, ktorzy mysla ze graja jak challangerzy.

ten co feeduje i zamiast schować mordę w dupę to szuka błędu u każdego tylko nie u siebie. ja rozumiem że można mieć gorszę grę, ale jak ja zrobię 0/3 to nic nie pisze i liczę na kering a nie flejmuję wszystkich

teemo i polaki. dlatego prowokuje, kazdemu wyzywam matke, zycze raka i smierci w wypadku samochodowym

Najgorsi są afkerzy....ja na miejscu supportu dawałabym z miejsca bana (np na 7 dni) komuś kto afkuję w grze, szczególnie w rankedach.

Premade bot.

duo polaki, teemo, nidalee, shaco i inne cwel postacie, jeszcze raz polaki (inne nacje to chyba nie mają tak toksycznych kankerów jak my - prawie każdy Stasiu33PL to jebany noob i masz takiego w co drugiej grze, ciężko zauważyć żeby był jakiś Hans33DE i zachowywał sie jak typowy polak), lee siny/nasusy/elise w moim teamie.
A w nowym patchu to idzie dostać nerwicy przez elise i akali....

Piszę to z perspektywy normali bo yoloq mi się nie chce grać w presezonie.

Rito, to co się ostatnio odpierdala to przechodzi ludzkie pojęcie... Oprócz tego Polacy, zawsze wepchną się na linię i nigdy prawie nie piszą po angielsku tylko cebulują po polsku, najlepiej jeszcze na all...

Kozaki z rankedów, którzy mając gold IV piszą do silver I "gówno z silvera" i analogicznie silvery do bronzów. A ktoś po prostu jest nowy xd.
No i ludzie, co mają 2k gier rozegranych, a siedzą w bronzie xd.

enemy evelynka 6/0 w 5min, polski premade bot, top/mid co ma 0/4 i dalej flejmuje inne lejny, oczywka teemo ;3

o jezu wygrał XDD

typ oddający fb, wraca na linię, znów pada, wraca, pushuje, pada na ganku (bo pushuje ofc bez wardów) i drze ryja o zjebany team i niepełnosprawnego junglera
zdecydowanie.