Soverion napisał
Pewnie gdybyś poczekał, wyhaczyłbyś lepszą oferte. Przypuszczam, że nawet o tego lucka mniejszą... ale wolny rynek charakteryzuję się tym, że takie poki są warte tyle, ile ktoś jest w stanie za nie zapłacić :D Dokładnie dlatego jechałem Pjone, bo mógłby trafić na odpowiednio zdesperowaną osobę - jak Ty - i zarobiłby dużo więcej ;) Ale jeśli dla Ciebie był warty tę kasę i jesteś zadowolony z trejda, to spoko. Niech Ci służy ;)
@down
Nie jest to jego pierwszy Shiny w życiu, żeby miał siedzieć z ręką w spodniach. Długo gra, ceny zna - w oczach większości świadomie przepłacił. Spoko pok, ale nie róbmy z niego aż takiego kozaka.
Powiem CI, że zbyt długo czekałem, żeby się targować, by jak najmniej zapłacić. Ofc nie dałem z siebie zedrzeć wszystkiego. Koleś napisał, że chce c.o, coś pod irona i kase. Brak kasy, ale poki dużo warte. Na brassie są tylko 3 s mimy, a przykładowo 18 c.o. Jeden niedawno złapany ma 90dni locka. Drugi należy do Wilda i jego ziomka. Wild to najlepszy psy na brassie. Co prawda, trafiliśmy na dobrą porę, bo zastanawia się nad zmianą profki na naturie, ale z góry mu napisałem, że nie bawię się w "kupię coś, a potem zrobimy trade'a". Potencjalnie były 2 s mimy do kupna w jednym czasie, gdzie wcześniej nie można było kupić żadnego przez jakieś
pół roku ze wględu na lock mima Katrii i 0 szans na sprzedaż przez Wilda. Jeden fakt. Za mime Wilda byśmy musieli zapłacić dużo więcej.
Ten lucky od początku był na jakiegoś shiny, znaczy żeby dostać za niego shiny. Nie było żadnej sensownej oferty. A że mieliśmy 2x lucky6, to można se było pozwolić na zwiększenie oferty i przekonanie sprzedającego.
PS: 2 miesiące na aero już. Za ambera chcemy odzyskać c.o + dostać trochę kasy. Także wszystko się odrobi.
Zakładki