Siema.
Wczoraj dostałem od dobrego człowieka z torga klucz do doty2, więc zacząłem pobierać. Jako, że mam internet ze słomy, ściągałem cały wczorajszy dzień i miałem coś koło 80%. Komputer wyłączałem parę razy i za każdym razem ściąganie się wznawiało. Dzisiaj wstałem rano z myślą ' AH, jest rano, więc transfer się zwiększy', włączam steama i nagle zaczyna się pobierać, ale kuhwa od 0% - WTF? Wczoraj ściagało się elegancko, pierwszy raz wyłączyłem kompa - było coś na 30%, potem 55%, pod koniec dnia wyłączyłem kompa i było 80%. A dzisiaj idzie od 0%. Co jest? Nie będę ściągał od nowa, bo nie. Jest na to jakiś sposób, żeby zaczęło się pobierać od tych 80?
POZDRAWIAM dobrych chłopaków.
Zakładki