Wydaje mi sie, ze Yorick i Xin.
Wersja do druku
Wydaje mi sie, ze Yorick i Xin.
Yorick i dobry Jax
Dlaczego mam 1350?
Pytam serio.
Gram na dobrym poziomie i to wiem, ale nie kupuje wardow, bo mnie nie obchodza i nie patrze na mape. Do tego gram czysto for fun wiec czesto w early mamy 20:5, a potem przegrywamy, bo sie gra nie przejmuje i gram tak, zeby miec jak najwiecej zabawy. Bywa tez odwrotnie ze przegrywamy mocno, ale spinam sie i carruje. Do tego ciagle testuje cos innego, rozne pozycje, ktorych nie ogarniam itd. Jakies pr0 tipy?
Chyba sobie odpowiedziałeś na pytanie...
Sam nie mam jeszcze 30 lvla nawet, ale nie wydaje mi się, żeby można było grać "dobrze", nie przejmując się tym, co się dzieje dookoła Ciebie, albo nie patrząc na mapę.
No i nie da się raczej wygrać, jeśli testujesz sobie jakąś nową pozycję czy postać, a grasz przeciwko człowiekowi, który swojego champa ogarnia w 100%.
bo nie kupujesz wardow
czyli grasz na poziomie gowna
trudno mi to inaczej wytlumaczyc
mam cie w teamie, jestes na midzie
gram nautilusem, wbija mi sie shyvana na wraithy i probuje zabic, ty nie patrzysz na mape, wiec to ignorujesz, free kill ci ucieka a ja gine
tak to wyglada z takimi jak ty
Co rucha Vayne + cokolwiek ?
@up
Kog Maw + Taric, wczesnie kupiony oracle przez supporta.
Dobrą kontrą na vayne jest zabranie jej nunu, to po pierwsze.
Drugie, leona+graves=burst+nomove (po spaleniu cleanse).
Ezreal+taric i vayne w early ma przesrane.
Co do tego koga+taric nie był bym taki pewny. I vayne i kog lategame, a dobrze zagrana vayne powbija koga w ścianę/ucieknie używając E.
Zresztą vayne składając bt zjada kogowi pół hp 2xQ, a on nie ma jej czym oddać.
Jak oni to robią (np. Nervarien na west), że prześlizgują się jakoś przez to 1250-1350? On, jak pamiętacie ze screenshotów carrował gry MF, Gravesem. Tak się składa, że gram w tą grę już ponad 2 lata (głównie skilluję właśnie AD carry) i jak zwykle jeżeli zdarzy mi się potknięcie i spadek do ww. przedziału elo to zaczynają się problemy. No nie mogę, nie mogę z uśmiechem zrobić 20/0 i wygrać. Zdarza się, że kończę z np. 11/2 i przegrywam, mój mid przykładowo pada średnio 10 razy w ciągu 30 minut, reszta też feeduje, a potem walcz sobie z napasionym Jaxem albo Dariuszem. Ludzie nie reagują, gdy mówię żeby nie wchodzili 4v5 i cofnęli się / nie dali się łapać pojedynczo.
TL;DR: Jak wygrywać gry jako AD carry na 1250? Bez duo.
Po prostu jesteś słaby. Ja też gram bodajże odkąd sone wprowadzili a nigdy więcej niz 1500 nie miałem, często mam przerwy w graniu i przez tydzień w ogóle nie gram ani normala ani rankeda najwyżej streamy obejrzę.
Ostatnio zauważyłem, że częściej oglądam streamy/turnieje niż sam w to gram bo zwyczajnie na swoim elo nigdy nie zobaczę takiego meczu jaki chciałbym widzieć (czyli każdy wie co ma robić , nikt nie feeduje i wyrównana gra do końca) więc pewnie dlatego oglądam innych.
Pogódź się z tym, jeden gra dobrze w csa , a drugi w lola czy tam coś innego. Ja już przestałem się tym przejmować bo wiem że pro gamerem nigdy nie będę więc po co się spinać , no i gram normale albo rankeda raz na ruski rok po czym stwierdzam , że ta gra jest nie dla mnie i idę grać w coś innego by po tygodniu znowu lola odpalić ;d Ostatnio już nawet nie nadążam za championami tyle tego wychodzi.
tl;dr - jeżeli po 2 latach gry dalej masz 1300elo to znaczy, że nie masz talentu do tej gry i nie ma się spinać tylko grać 4fun o ile ma się z tego jakikolwiek fun.
kto mi powie na jakiej zasadzie w teamowych rankedach ustawia graczy (fp, 2nd pick itp)?
wiem tylko ze ten co pokoj zaklada jest fp
Mam pytanie czy dobrze myślę:
mieć na ad carry bez przeliczników ad quinty flat ad i marki flat arm pen
a na ad carry z przelicznikami ad quinty flat ad i marki flat ad, hm?