Witam, od razu przepraszam ze nie napisalem tego posta w glownym temacie o skyrim ale potrzebuje szybkiej pomocy a dokladnie to, gra chodzi mi plynnie na ultra ale czasami, czasami tzn co 5-6min gdy chodze po skyrim tzn lasach itp tych duzych przestrzeniach zacina mi gre na 1-3sec jakby cos dogrywalo a takto chodzi plynnie az palce lizac ; D a, w miescie i roznych jaskiniach tego problemu nie mam. Na low tak mam i tez na ultra(nie ma roznicy na jakich ustawieniach gram i tak ten blad jest). Bez tego zacinania gra chodzi plynnie moze i nawet 60-100fps takich plynnych(nie mam miernika "FPS" w oczach".
To moj komputer:
Procek: Core2Duo 2x3,2GHz
Ramy: 4GB ddr3 1333MHz
Grafika: GT440 1GB
Dysk: 500GB
Windows XP
Mysle ze powinno mi na takim kompie chodzic plynnie bez takich scinek (no oprocz tych scin gra chodzi zajebiscie)
Dziekuje za pomoc ; )
Zakładki