Temat: Medivia Tibianic [7.4]. Oldschool pełną gębą! [stary]

małe pg dziś ;dd



i lootando na te lvle (niestety bez rarka)

1 mana fluid - 100 gp - 50 many -> 2gp/1many
1 life ring - 900gp - 400 many -> 2.25gp/1 many
1 roh - 2000gp - 800 many -> 2.5gp/1 many

no nijak nie chce wyjść inaczej ;/ #torgowi matematycy

Dodatkowo sprzedając viale koszt spada do 95gp za manasa. Life ringa co prawda też możesz ściągnąć 1 sekundę przed czasem i sprzedać u djinna za 50gp, ale musisz pilnować czas, co jest męczące. Mf nie daje średnio 40 many, tylko 50, ale nawet przy średniej 45 już by wychodził lepiej niż life ring.

z tym, że 50 many przy mana potionie to rzadkość, a life ringi kupuje się od ludzi - Ci taskujący ghoule zawsze sprzedadzą 3 ringi za 2k, a roh to spokojnie 1.3-1.5k tylko te sprzedaje niewielu ludzi
grasz tu w ogóle, czy po prostu po raz kolejny chcesz się powywyższać wiedząc niewiele?

@tibia77
Bierz pod uwage ze zuzyjesz 10 bp mf i mniej ci many z fooda urosnie i juz tak samo nie wyjdziesz na proficie/h ;> Plus trzeba wziac pod uwage to ze mozesz sprzedac viala(to juz na +) i ze srednio 47.5 many odnawia a nie 50 ;x do tego mozesz miec pecha i takie liczenie srednie nijak sie ma do tego bo moze ci odnawiac ciagle mniej niz 50 many jak probujesz na 20 plecakow i wyjdziesz na minus w ch*j a moze ci dawac po 50-75 czesto i jestes na plusie

+ tak jak powiedzial ziomeczek ze life ringi da rade kupic taniej niz za 900gp tak samo rohy

@edit
I CHYBA NAJWAZNIEJSZA RZECZ! MUSISZ LYKAC CALY CZAS MANAS CO MOZE BYC WK*RWIAJACE XD

To nie rzadkość tylko średnia.
Owszem, jak kupujesz ringi taniej od ludzi, to wtedy się bardziej opłaca. Ale licząc po cenie sklepowej, to lepsze są manasy.

Można mieć pecha/szczęście, ale w dalszej perspektywie to nie ma żadnego znaczenia. Przy średniej 47.5 zamiast 50 i tak manasy wychodzą lepiej, a jak uwzględnisz sprzedawanie viali, to koszt znów będzie 2gp/1 many, tak jak pisałem wcześniej. Co do "mniej many z fooda urośnie" to jest częsty błąd w rozumowaniu. Na life ringu (900gp) w 20 minut zregenerujesz 400 many + x many z jedzenia fooda. Zamiast tego możesz wypić 9 manasów (900gp), dzięki czemu zregenerujesz ponad 400 many, a potem stać przez 20 minut tylko jedząc fooda i również zregenerować te x many. W pierwszym przypadku w 20 minut masz 400+x many, a w drugim w tym samym czasie ~450+x.

Na pewno mniej męczące jest wypicie 9 manasów raz na 20 minut, niż odmierzanie czasu ze stoperem.

No chyba nie. Skoro odnawia od 20 do 75, to średnio 47.5. Koszt mfa to 95gp, więc 95/47.5 = 2gp/1 many.

Reasumując: ringi wychodzą lepiej tylko pod warunkiem, że kupujesz je od ludzi: life ringi za mniej niż 800gp, a rohy za mniej niż 1.6k (i nie ponosisz żadnych kosztów podróży celem zakupu). Po cenach sklepowych są nieopłacalne w stosunku do manafluidów.

Kupie bp rybek - high born

Rozmowa jak z dupą w nocy. Dopiero co napisałem o tym częstym błędzie, polegającym na nieuwzględnieniu, że mana z life ringa jest rozłożona na 20 minut, w odróżnieniu do manasów, i dodawaniu do tego many z podstawowej regeneracji. I 5 minut później znowu ktoś tak robi.
Jak chcesz robić porównanie, to w przypadku manasów również musisz rozłożyć to na 20 minut i dodać manę z podstawowej regeneracji.
Tak, jeśli kupujemy ringi od ludzi za 700gp, to się opłaca, ale jeśli w sklepie po 900gp, to nie.

Teoretycznie niewielka różnica, ale niektórzy kupują ringi w sklepie nie zdając sobie sprawy, że wychodzi to średnio ~12.5% drożej, co przy produkcji np. 100 bp sd może się przełożyć na np. 40k gp straty. Ale w gruncie rzeczy ma to znaczenie tylko przy większej produkcji. To tak samo jak np. liczenie, który rodzaj runek jest najbardziej opłacalny do robienia.
EOT

uhy? chyba, że mamy 50+ bp to może znajdzie się ktoś kto da te 6k za bp sd

items pls...