war hammer
skull staff + tarcza przydadzą Ci się dopiero jak zaczniesz expić z summonami lub runami, wcześniej tylko młotek
Wersja do druku
w expieniu nic, ciężej to sfinansować. druidem nie zrobisz quest serviców za kilkadziesiąt k w godzinę. jedyny sensowny zarobek to runy? może jakieś teamhunty które i tak dają nieporównywalnie mniej kasy niż takie wyskoczenie wieczorkiem raz na tydzień strzelić parę ueków. i masz 25 bp gfb. jeszcze przed zmianami leczenia druida, niewiele gorzej (może i lepiej?) wychodziło się po prostu lecząc eków uhami. także niewiele osób decydowało się na grę słabszą wersją sorca na pełny etat, stąd deficyt h lvl druidów.
druid ma op leczenie na huntach, taki druid traci 2x mniej manasów, ja na 15-17bp zuzywam 6~ bp a on pewnie 3
czyli tak naprawde gowno :D
no nie wiem czy to jest tak malo
imo to jest mega + dla druida
szczegolnie exana sio
Ktoś p secika ma na sprzedaż?
Nikt mi nie mówi, że bohater na 30 poziomie doświadczenia z poziomem wtajemniczenia walki na dystans równym 70+ bije tak samo jak bohater na 15 poziomie doświadczenia, z tym samym poziomem wtajemniczenia walki na dystans.
Przecież ja już tutaj 3 palka trenuje. Może hit są o te 2 obrażeń większe, ale częściej się trafia (przynajmniej z moich obserwacji tak wynika)
Pierwszy raz (4 lub 3 lata temu) postać o nicku Tamitu miała 80 poziom wtajemniczenia walki na dystans, 3 lub 2 lata temu ponownie postać o nicku Tamitu (po resecie serwera) miała 80 poziom wtajemniczenia walki na dystans z tym, że 70 poziom wbity został na 20 poziomie, a 75-80 na 48 poziomie.
Teraz trenowałem paladyna do osiągnięcia 74 poziomu wtajemniczenia no i dobijam 74-80. Wszystkie postacie wytrenowane bez bota. Najwyraźniej w przeciągu 4 lat zmieniali atak włóczni, obrażenia zadawane przez paladyna w trybie Def lub mieszali coś w odporności Monka.
Dodam jeszcze, że nigdy nie trenowałem krócej niż 3h ani dłużej niż 5h.
Widzę, że kwestia skilowania paladinem jest ciągle otwarta. Na podstawie moich obserwacji skilowanie do więcej niż 80 skila nie ma większego sensu. Tak naprawdę to można po wyjściu z Rooka iść na trolle, wbić na nich 50 dist, zebrać trochę kasy, spear, później zrobić rot taska i załatwić sobie monka. Na nim się ciśnie do 70, co zajmuje przy krótkim graniu około 2-3 dni. Późniejsze skilowanie to już jest naprawdę kwestia gustu. Wg mnie 70 to jest takie minimum a zarazem maximum jeżeli chodzi o skilowanie. Z takim distem już często ładne hity wchodzą, więc nie ma dużego waste na mobach. Można zrobić taski na skeletony (ze spearami), skręcić na nich jakiś drobny lootbag, później z arrowsami na ghoulach pośmigać i dalej to bolce i ds task.
Serio dwie rzeczy mnie bardzo dziwią, pierwsza to osoby polecające skilowanie na niskim lvlu. Rozumiem, wyjść z Rooka i te sprawy ale dobrze jest jednak zanim się weźmie za ten 70 dist wbić przynajmniej 20lvl. Mało, że można trochę spear zabrać to jeszcze byle bob z 12 lvlem nie załatwi was na dwa sd.
Druga sprawa to znowu oponenci piszący o tym, że paladinem się nie opłaca skilować. Jak można tak w ogóle pisać? Argumentujecie, że dist wchodzi w expie. Pewnie, że wchodzi ale wolę zabić trola i stracić 10 spear, które są warte 0gp niż iść na ghoula i go ciopać na 20 hitów płacąc za to 40gp. Jak wyskilujecie trochę to mało, że zadajecie jakieś sensowne obrażenia to jeszcze dodatkowo idzie mniej amunicji na potwory, także serio zwracam się z uprzejmą prośbą żeby zaprzestać pierdolenia ;)
na jakim lvlu task na Hirołsy Palkiem polecacie?