Drevno napisał
no jesli czas sie po zwierzac to jeszcze przedstawie moja cool story:
ja gdy zaczynalem rankedy nic kompletnie mi nie szlo, te 10 pierwszych meczy ktore sa najwazniejsze spiepszylem do reszty bodajze mialem 4/6 i dalej tez mi cos nie szlo ale ciagle bylem w okolicach 1200 ; d aktualnie mam ze 150 rankedow wygranych i ni ciula nie moge wbic 1400 =d moze dlatego ze gram solo ale narazie mam cos kolo 1370 elo, u mnie z rankedami jest przewaznie ze 1 wygram a 2 przegram ; / ( ofc plaga noobow, leaverow, afkerow, flamerow itp itd tez byla =/ )
no ; D takie male story ; d