co do malza gowno prawda, ma 2 ultramocne aoe spelle (silence 3s np, % hp np, przeskakiwajke tez moznaby od biedy uznac za aoe, bo zazwyczaj przeskoczy pare razy, ale haters gonna hate wiec nie chce sie narazac) i jego aoe jest naprawde najwieksza zaleta
a ulti to jest w early 1v1 jak annie, a pozniej lap kogos na max zasieg z ulti->team ma 2,5s zeby go dopierdolic,pomijajac chore ap ratio na tym skillu [no ale znerfione atleast, nie jest tak ze w late ultujesz supporta i pada bez malefica/ignita, chociaz moze]
problem w tym ze wiekszosc casterow opiera sie na AOE i tym sie roznia od ad carry, no badzmy szczerzy, nikt nie gra veigarem czy leblanc, bo po co
tzn na swaina jeszcze dfg UJDZIE jesli jest sie jakims solo playerem, ale tylko dlatego ze torment zwieksza dmg o ilestam, lepiej mu wyjdzie tanky ap build
a to ze roa czy rylai nie robi roznicy - wiele razy sie powinien kazdy przekonac ze to bullshit, ile razy uciekliscie komus z <50 hp? no wlasnie, a pomyslcie ile razy uciekliscie komus z <400 hp, tylko jakos nikt nie pomyslal, ze to dzieki roa/rylaiowi
a jesli mowisz ze 4fun - przeciez 4fun sie sklada doslownie cokolwiek