PpK napisał
swoja droga beke mialem z jednego rankeda, jak ja total dominacja irelia na solo topie(skonczylem chyba 17/6), kumpel total dominacja xin na midzie(podobnie skonczyl), team nawet nie karmil specjalnie a i tak przegralismy lol.
gwalcilismy im nexus turreta w 15 minucie
to sie kurwa nazywa comeback
:D
chociaz nie, team byl beznadziejny, juz pamietam.
warwick ultowal morgane z shieldem, kassadin tylko sobie stal obok(CZEKAL NA SYTUACJE!!![ktorej nie bylo]) i chyba jeszcze byl beznadziejny jarvan
nono, juz pamietam
taki urok duo, 2v5 kerniesz do 20 minuty bez problemu jak fed, schody sie zaczynaja jak przeciwnicy sie nakarmia na twoich teammatesach i sa rownie fed jak wy
;d