Wersja do druku
Cytuj:
PpK napisał
czym carrujesz to elo
top/bot/jungle/mid
i jakimi champami?
swoja droga mysle, zeby sie przeniesc na euw, ale nie stac mnie na transfer polakbiedak XD
nowe konto tez moge ojebac
roznica na euw i eune az tak powalajaca? i ogolnie jaka mentalnosc graczy w porownaniu do eune
nidalee/tryndomore(3 gry chyba?)/renekton ze 3 gryCytuj:
Julas313 napisał
glownie top, ze 2 razy chyba midem gralem.
jungla sie oplaca teraz? czy lepiej wytrenowac te midy/topy i junglowac w ostatecznosci
swoja droga dobrze wyfarmiony top/ap carry ma wiecej do powiedzenia niz jungler
nidka ad oczywiscie?:d
ja powiem tak
jak gram na koncie dziewczyny na 1000 elo to wygrywam kazda gre jak tylko nie ma leavera (jak na razie 15 win 2 lost)
jak gram na swoim koncie to mam bol dupy i przegrywam
przypadek?
nie sadze
Nidalee AD.Cytuj:
Julas313 napisał
Czy ja wiem, czy jungler ma tak mało do powiedzenia? Jak widzisz, że linia przegrywa, to możesz ją babysitować, nadajesz tempo gry, stealujesz buffy, dyrygujesz teamem w czasie laning phase, Twoje ganki dają przewagę Twojemu teamowi.
Jungler bardzo ważna rola, nieraz przegrałem dlatego, że mój jungler był słaby, a przeciwny bardzo dobry i tak nas wydymali w early, że nie było co zbierać.
jungler wazna rola i jednoczesnie trudna.
Latwo jest byc przecietnym junglerem, czyscic kampy i gankowac raz na jakis czas, ale zajebistym junglerem jest w cholere trudno. Sam jestem musze przyznac dosyc kiepskim junglerem, nie umiem gankowac w ogole ;o
U mnie z junglowaniem było tak, że nikomu ze znajomych nie chciało się iść do jungli, więc, żeby nie psuć mety ktoś musiał. Najlepiej jungla idzie mi aktualnie Lee, bo to chyba najmocniejszy ze wszystkich junglerów, nie Udyr, Skarner czy inni, tylko to jest dla mnie Tier 1. 2 gap closery, mega slow, tarcza, ulti, mobilność - czego więcej chcieć?Cytuj:
PpK napisał
no wiadomo, ale w sumie to taka loteria- moze byc zajebista linia ktora ciezko zgankowac, owardowana 24/7 wtedy jest dosc trudno
opcja 2 twoje linie sa tak chujowe ze feeduja nawet gdy gankujesz 24/7
opcja 3 konczy sie laning phase a twoj team jest po prostu chujowy/focusuje tarica a ty nie jestes wystarczajaco zfarmiony zeby pokaazac cos wiecej, co jak co ale taka irelka po laning phase z 200 cs jest w stanie wiecej zrobic w tf niz lee sin ze 100 csu
wbij kennenem w 5 typa, wrzuć 'r', dorzuć 'e' zakończ z 'w' zjedź wszystkim 3/4 hp, nie zabij nikogo bo team wydygał dupy - bezcenne -.-'
No jak masz chujowy team to i tak przeważnie nic nie poradzisz. Zawsze możesz gankować o tyle, żeby tylko odpuścili trochę na lanie, przecież nie zawsze przy ganku muszą zginąć ;3Cytuj:
Julas313 napisał
Chłodna historia.Cytuj:
2Fast4You napisał
@Down Waaaat. Nie widzę w tym potencjału, rozumiem AP Tristana na midzie albo Cait do kontrowania niektórych AP (np Kassadina), ale Ashe?;d Który to lvl?
btw ktoś mi jest w stanie powiedzieć jak można grać ashe na midzie? toć ashe to gówno jeśli nie ma kto dobić w early
spotkałem się z tym dziś pierwszy raz za to chyba 3 takie gry miałem
chyba na twoim 20 leewelu ziomekCytuj:
2Fast4You napisał
no offence
nie wiem czy pamietacie, ale ranged ad carry na midzie to jeszcze z 7-8 miesiecy temu byla norma :DCytuj:
Luxik napisał
Bardzo mi sie to podobało.
losowe strzaly ashe na bota (shen + janna, cho + soraka) = bezcenne
wiadomo, ad carry za dobrze sie skaluja z farma zeby nie byc na bocie
ja mainuje jungle, dlatego że mam największy wpływ na grę. Mogę pomóc każdemu wygrać linie, nawet jak nie gangując ( bo wardy 24/7) to chociaż dając blue. Mam szanse zniszczyć enemy jungle i tym samym sprawić że bedzie 5v4. Największą moją bolączką jest wytłumaczenie niektórym że stojąc 24/7 pod enemy turretem nie będzie ganga... oraz myslenie typu "gang nie zakończył się killem = fail. " chociaż enemy zwastował all SS , stracił od chuja farmy i musi wracać do bazy bez golda na item. Ale i tak nuub ci powie " fail gang' ;d Jak dla mnie jungler zaraz po solo topie ma największy wpływ na gre. No może jeszcze dobry roam AP sion.Cytuj:
Julas313 napisał