Luxik napisał
Lol, Imho z tych to Olaf tylko na pierwszych paru lvlach, od 6 generalnie możesz go zacząć ignorować, ewentualnie rush armora. Sion owszem, ale też tylko w early, Kennen mi sprawiał problemy, ale generalnie na późniejszych lvlach go outlanowałem (z hextechem/wota nie mógł outhealować trucizny + flingowanie go jak ma E na cd).
Gankplank, hmm, przed chwilą skończyłem grać vs GP i wygrałem linię, w poprzednich grach też nie przypominam sobie, żeby mi sprawiał problem.
Na Singeda IMHO tylko częste ganki, ale i tak można se dać spokój, bo on i tak się wyfarmi, i tak Ci pushnie aż do base turreta i tak będzie miał na Ciebie prędzej czy później wyjebane D: