Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
Pod tym względem właśnie gra mnie zawiodła - przeczytałem gdzieś, że walki są łatwe, a sam siebie uważam za wyjadacza rpg, więc rozpocząłem grę na trudnym poziomie, miejscami przełączając nawet na koszmar. W jednej tylko walce musiałem się przełączyć na normala (kilkanaście razy podchodziłem na trudnym i nijak nie szło), a tak to nie napotkałem nigdzie większego oporu. W stosunku do samej gry opinię mam jednak bardzo pozytywną. Pewnie, jest sporo minusów: to co mi się najbardziej nie spodobało, to wygląd przedmiotów w oknie ekwipunku, a raczej jego kompletny brak oraz fakt, że wszystkie jaskinie są niemal takie same. Bioware bardzo sobie też ułatwiło sprawę umieszczając całość rozgrywki w kilku lokacjach, nieznacznie je jedynie modifując w poszczególnych etapach rozgrywki. Wyjątkowo mi się też nie podobał sposób prowadzenia rozmowy, odpowiedzi były sformowane w sposób niejasny i niewyczerpujący - w trakcie gry często musiałem się zastanawiać co wybrać, żeby powiedzieć to, co chcę powiedzieć. No i świat przedstawiony oraz wpisy w kodeksie pozostawiają wiele do życzenia. Większość z nich to kopie tego, co było w jedynce - pod tym względem naprawdę mogli się postarać i nie powielać większości informacji o świecie, a zamiast tego dodać więcej nowych.
Bardzo natomiast spodobały mi się interakcje naszych towarzyszy między sobą oraz ze środowiskiem, a także ich reakcje na nasze zachowania - w jedynce właściwie z każdym można było mieć +100, w dwójce połowa towarzyszy mnie nie lubiła i ode mnie pouciekała w międzyczasie ;d Questy poboczne są w większości lepiej zrobione, postacie występujace w grze są bardziej realistyczne i przekonujące niż w pierwszej częsci, a nasze decyzje mają większy wpływ na rozwój gry. Fabuła główna jest może nieco gorsza, ale mimo tego naprawdę dobra i wciągająca.
Zakładki