skad macie zevrana i alistara w druzynie : OOOOOOOOOOO
Wersja do druku
skad macie zevrana i alistara w druzynie : OOOOOOOOOOO
no właśnie też nie wiem, oni chyba z dodatku są, bo to niemożliwe, żebym dwóch ominął
dlaczego płatne są w apostrofie? Przecież tego chyba nie można ściągnąć...?
warezy warezy warezy ;s
da ktos nazwy tych dlc?
@up szczególnie, że wyszedł tylko jeden dodatek póki co i jest w nim tylko sebastian ;d Co do alistera to w ogóle da się go przyłączyć do drużyny ? przecież on tylko na chwilkę wpada nam pogratulować i dalej idzie "rządzić" Fereldenem.
@Pluton. Do drużyny mogłeś nie przyłączyć zdaje się tylko dwóch bohaterów. Izabele i elfa (do niej w ogóle nie trzeba podchodzić, a elf jest z pobocznej), więc jeśli wyłączałeś cutscenki, klikałeś zawsze pierwszą odpowiedź od góry (dobra) i miałeś w czterech literach ogólną fabułę, wciąż lecąc do przodu po samych głównych to mogłeś ich ominąć.
Elfa miałem. Tylko tej ziomki mi zabrakło, no szkoda.
nie byles pod wisielcem nigdy?
A mnie się wydaje, że izabele trzeba mieć ;d
No chyba, że o Merril chodzi ;p
Nie wiem jak niektórzy przeszli da2 na trudnym albo na koszmarze (LOL) kiedy ja mam łotrzykiem problemy z 1 ogrem.. zdejmuję na 2-3 hity praktycznie każdego + spam hurloków i 4 potiony do leczenia gg ;d
Albo jest cholerna różnia między normalny - trudny bo grając magiem na normalnym chyba żadna walka nie była jakoś strasznie trudna, a teraz na samym początku dostaje wpierdol ;d
Gra magiem nawet na koszmarze jest dużo łatwiejsza niż łotrzykiem melee czy wojem. Magiem w zasadzie stałeś z tyłu, używałeś skilli odciągających u tanka i biłeś z daleka. Natomiast gdy trzeba już poogarniać kilku przeciwników na raz to nie jest to takie proste ;d
Btw to co Ty nie kupujesz potów do leczenia? XD
dokładnie to sam początek gry i kupić ich się jeszcze nie da - z ciał bodajże z 4 zebrałem no i mam save przed tym ogrem który zabija brata(ew siostre jak gra sie magiem), mam 2 skille i 2 czy 3 lvl więc wyboru też nie ma i gdy daje cały focus na ogra to te hurloki wykańczają powoli mnie albo siostre ;d a znowu jeśli wybijam obstawę to ogr rozpierdala mi po kolei team ;d
No i właśnie zamierzałem przejść inna postacią i ze zwiększonym poziomem trudności - nie sądziłem tylko, że już przy pierwszej walce będzie wpierdol ;d
#down
Hmm, ja dołączyłem do magów i miałem i aveline i andersa ;d kwestia tego jak bardzo Cię postać 'lubiła' odszedł ode mnie tylko ten elf zjebany który i tak padł potem szybko ;d
Ale żal...
jadę na koszmarze łotrzykiem, dotarłem już prawie do końca gry (gdy wybieramy czy staniemy po stronie templariuszy czy magów) i mam wybór... albo stracę najlepszego tanka (Avelinę) stając za templariuszami albo stracę jedynego healera (Andersa) bo nawet "chodź ze mną" nie działa (mogę go tylko zabić/wygnać) bo miałem z nim na pieńku.
I co ja biedny mam zrobić? ;< wpadłem do sali templariuszy bez Andersa i wszyscy popadali po paru sekundach bo nie miał kto leczyć ;<
Bez healera masz już po grze. Może jakbyś miał potiony wskrzeszające członków drużyny i dużo potionów leczących, ale tak to nic już nie zrobisz.