w ogole nie rozumiem troche twojego whinu na WD, wpierdziel robi calkiem spoko, ma mega slowa, dobre cc, przyzwoity escape. fakt odstaje od DH, ale tbh tylko czekac, az pojda mega nerfy ;p
ogolnie tryharduje 2gi akt z gearem za ~1mln i dziwie sie, ale lepiej mi idzie solo, niz z monkiem tankiem z ~600 resistow i 55k hp. co prawda synergie z monkiem mam lepsza, ale juz takiego bursta jak w solo nie zrobie przez co bardzo czesto gine na ~20-30% hp elitek, nawet jesli monk ma full hp. zombie beary maja kosmiczny dmg, ale niestety bardzo maly range, przez co musze stac w miare blisko - 1 hit = dead/cauterize (ten skill co zapobiega przed smiercia, nie znam nazwy ;d)
zastanawia mnie tez poza tym jak bedzie rozwiazane pvp, bo jesli dmg w graczy bedzie wchodzil taki jak teraz, to przeciez kazdy bedzie ginal po 2-3 skillach, gral ktos w becie areny? jak to wygladalo mniej wiecej?
Zakładki