No rozpierdalal i kradl, jak go zoaczylem to powiedzial ze to joke i oddal polowe.
Wersja do druku
No rozpierdalal i kradl, jak go zoaczylem to powiedzial ze to joke i oddal polowe.
Alee lagzy, za co ban znowu?;o
co za idiota podpalil plantacje?
To po chuj paliliscie krzyz obok joł
@edit
Kwiatek, daj topore to posadze nowy; d
@edit2
O co wy sie tam tak klociliscie btw? :D
Kurwa, znowu ban przez to, że czosiowaty mnie wkurwiał. Granie z torgiem, eh.
Michallo, nie jestes sam :D
Zrobiłbym własny serwer, tylko nie wiem jak :< Nawet mi się dobrze wytłumaczyć nie dali.
Nie no, na Kwiatkowym troche nudnawo ale jest fajnie, tylko musialbym ten las odrobic ;d
kwiatek jaki stanowczy się zrobił a micheallo kłócił się z czesiowatym bo mi kiedyś czesiowaty wil na chate i zaczoł ustawiać to on mu też tak zrobil a czesiowaty zaczol cos w stylu zeby zaczac palic kolo michoallo haty itp a tak w ogóle to co michalo nsizczył i komu?
Wczoraj podpaliłem las, i to tyle. Nigdy celowo komuś chaty nie niszczyłem. A czosiowaty wkurwiał mnie, bo już wcześniej zastawiał mi drzwi do domu cobblestonem albo usuwał coś. Zobaczyłem, że jego domek stoi blisko, więc rozwaliłem mu 2 (AŻ 2) schodki. On zobaczył to więc poszedł znowu zniszczyć parę klocków w moim domu, po czym ja powiedziałem coś w stylu "łoo, to ci teraz spale chatę", ale to chyba logiczne, że tego nie mogłem zrobić bo CAŁY jego domek był z kamienia (łącznie ze schodami). Jak on mi pierwszy raz podpalił mój domek to ja mu parę drewien wsadziłem do pomieszczenia i podpaliłem, ale nic innego się nie zapaliło, bo niczego drewnianego nie było. Macie całą historię (ale oczywiście ja pierwszy zacząłem ://).
hostów bo kwiatek sie do tego nie nadaje