Draco93 napisał
@Jako, iż dostałem dzisiaj dead island mogę napisać co i jak. Na początku polecę sklep.gram.pl. Dostałem wszystko zgodnie z opisem. Pudełko nie miało nawet najmniejszej ryski, a o możliwości odbioru zostałem poinformowany poprzez maila i sms. Gry przychodzą do nas w dniu premiery.
Sama kolekcjonerka była bardzo bezpiecznie zapakowana. W środku miękka gąbka otaczała pudełko z grą i zabezpieczała gadżety. Lornetka działa jak należy (jest mocniejsza niż myślałem). Aluminium + guma, ale jednak trochę niedbale wykonana. Cała reszta (torba, scyzoryk, apteczka razem z bandażem, gazą i jakimiś chemikaliami, latarka itd.) jest dobrej jakości.
Gra była w edycji gore. W środku miałem 2 kody na ulotce. Jeden dał ten plan piły z kijem baseballowym, a drugi (prawdopodobnie krwawe łaźnie) nie działa... Nie widzę także kodu na kolekcjonerskie bomby.
Przechodząc do samej gry. Strasznie wciąga. Zacząłem koło 18, a gdy odruchowo ogarnąłem zegarek było już po 21 ;d a wydawało mi się, że z godzinkę gram max. Misji jest bardzo dużo. Wielki otwarty świat z masą mini eventów jak pomoc jakiemuś npc czy dramatyczne sceny tylko wzmagają chęć eksploracji mapy. Każdy npc działa jak powinien i w sumie znalazłem tylko jednego buga (chyba buga. Możliwe, że tak po prostu ma być). Gdy zombie nas przewróci, przestaje się nami interesować. Jest tak, jakbyśmy nagle zniknęli, wszystkie się rozchodzą na boki, a gdy tylko wstaniemy to z powrotem się do nas zbiegają. Dlatego nie słuchać komentarzy, że gra strasznie zbugowana. Zbugowana jest tylko wersja pc, a konsolowe (przynajmniej na x'a) działają jak powinny. Fajne jest też dowolne szatkowanie przeciwników. Mamy maczetę. Walimy w bark, odcinamy rękę, walimy w łokieć, odcinamy przedramię, walimy w nogę, odcinamy nogę itd. ;d Jest ciężko, ponieważ bronie szybko się niszczą, a naprawa kosztuje. Oczywiście różnych kijów, wioseł i prętów jest cała masa, ale potem, gdy przeciwnicy mają trochę hp to ciężko z tym biegać. Nie chce spoilować, więc nic więcej nie napiszę ;d żeby nie przedłużać. Gdy zaczniecie grę idźcie w prawo (po prostu w przeciwną stronę to tej, w którą mamy iść wg. mapki) to znajdziemy się w miejscu z tego epickiego trailera ;d Niestety nie dopracowali tego miejsca odpowiednio. Facet jest prawie łysy, a na oknie są dość gęste zasłony, czego na filmiku nie było, ale reszta (drzwi, ubrania, ułożenie pokoju itd.) wygląda identycznie. Taki easter egg ;d
@@