Eee ja w Vietnama nie gram, do dupy, nie dość że nawet w BF'ie map nie znam to jeszcze Vietnam jakiś dziwny xd
Wersja do druku
Eee ja w Vietnama nie gram, do dupy, nie dość że nawet w BF'ie map nie znam to jeszcze Vietnam jakiś dziwny xd
MoH jest taki zajebisty, że broń jest taka duża że oczy bolą od grania, nic nie widać, tak samo w Halo 2 jak się miało 2 bronie to zostawała między nimi mała szparka z celownikiem, wszystko zasłaniały.
bo MoH to taki MW wannabe - szybka akcja i do przodu. tylko ze stopien rozbudowania jest kilka klas za MW2 - ani to nie zawiera duzo broni, ani nagrod, ani perkow, ani niczego... ale tez nie ma takiego chaosu jak w CoDzie: respawn -> headshot -> respawn -> nalot -> respawn -> kamper -> respawn -> granat.
a ja gralem w obie bety - i kupie sobie moha, ale jak bedzie w eaclassics za 25 zl. nikt w koncu nie mowil, ze kupie go sobie teraz - az tak mnie nie pogrzalo.
akurat mi to nie przeszkadza, bo zwykle mam oko przyklejone do celownika kolimatorowego
a co myślicie o black opsie? wg. mnie do bfbc2/vietnam nie dorównuje i jest badziewny. Realistyka = 0. Może mi ktoś wyjaśnić,dlaczego on niby jest taki fajny?
1. zawiera w nazwie Call of Duty
2. zostal wydany przez Activision
3. zostal rozreklamowany jak diabli
4. Kotick narobil szumu (nie wazne, co o nas mowia, byle mowili)
5a. prasa dostala lapowki i wystawila wysokie oceny
5b. prasa pisala recenzje pod presja wydawcy (albo bedzie wysoka ocena albo wylatujesz)
5c. recenzent jest fanatykiem marki CoD
6. ZOMBIE!!!!!
7. zdalnie sterowane autko - TEGO JESZCZE NIE BYLO!
8. ludzie po prostu dali sie zrobic w chuja...
Call of Duty jest nastawiony na prawie 100% własnych umiejętności lecisz i sam rozpier!!niczysz cały team , a Battlefield tylko i wyłącznie na taktyczne walki drużynowe , może nie grałem w Black ops ale grałem w Coda 4 i co nieco wiem ^^ Pro mod wymiata tam :P , i jedna i druga gra ma swoje zalety i wady.
Jednym się spodoba Cod innym Battlefield mnie tam się i jedna i druga podoba :P
+1, w MW2 po 2 miesiącach wymiatałem i byłem ZAWSZE w pierwszej trójce na liście, a już szczególnie w DM, no i w CoD gra się na rambo, lecisz i napierdalasz, mapy są małe, biegasz szybko i starasz się zabić jak najwięcej osób, a w BF gra się głównie taktycznie, drużynowo dlatego też gram jak lama, bo nie przyzwyczajony i nie gram z nikim na VT przez co gra taktyczna ogranicza się tylko do "idź za swoimi", "ubezpieczaj swoich", "pomóż swoim", "ratuj swoich" xd Ale mam nadzieję że jak kupię nowy mikro to pogramy razem i się troszku nauczę w to grać.
btw lubię i to i to, jedynie MoH nie lubię, w życiu bym nie kupił dla multi.
Mi się MW2 znudził po tym jak na każdej grze trafiało się średnio 2-3 cheaterów, bez sensu taka gra, ale nie powiem, na początku było fajnie, najbardziej lubiłem małe mapy typu lotnisko, tak się fajnie biegało akimbo.
No dobra chłopaki i dziewczęta, ale na szczęście jest to temat o bad company 2, a nie o Call of Duty ;)
Jeśli zamotacie jakiś kanał na vt albo innym komunikatorze głosowym to dajcie znać.
Niby mam jakiegoś team speaka, o tam jeżeli ktoś chce pograć, to walić mi na gadulcu, 8236106 podam wam dane.
Jak załatwicie VT lub TS to pogram z wami (nick jest tam VVV)