Ja gram na co dzień zwiadowca/wojownik, ale elitki na połączeniu odwrotnym też mam zrobione, to się przebiegłem trochę po Porzuconym Opactwie i mogę spróbować powiedzieć co i jak:
Generalnie to nie widziałem na end gamie nikogo grającego takim zestawem, nie wiem jak na topowych instach wypada jego dps, ale gra się całkiem fajnie. Ma masę skilli do regeneracji szału, cztery skille dystansowe (dwa od zwiada i dwie elitki) z których każda opiera się na fokusie, a ponadto dmg jednej z nich jest zależny od broni w ręce głównej, a nie od broni dystansowej. Podobnie jak woj/łotr, woj/zwiad ma jakieś skille do walki wręcz niewymagające szału, więc w razie jakby go brakowało, to nie będzie stał jak młot i nic nie robił - co prawda skille te zadają mniejszy dmg, ale tak jak już mówiłem wcześniej - ma więcej sposobów na nabijanie szału, więc w poważnej walce prawdopodobnie nie dojdzie w ogóle do sytuacji, w której ten szał by się miał skończyć. Ma elitkę do księżycowego rozpłatania - najlepszego AoE wojownika, która zmniejsza cooldown z 30 sekund do 10. A elitka 50/50 to już w ogóle cudo - zadaje w miarę przyzwoite obrażenia, a jak cel ma mniej niż 30% życia, to robi z niego miazgę - na 70 poziomie zadaje prawie 800% obrażeń od broni (dla porównania: odsłonięta flanka zadaje coś około 550%). No i ma dodatkowe miejsca na staty i RUNY - to jest bardzo ważne, wielu wojowników narzeka że generują zbyt duże aggro, a runy na zmniejszenie aggro można wsadzić wyłącznie w broń, a więc wojownik/zwiadowca, w przeciwieństwie do każdego innego wojownika, może wsadzić dwie takie runy.
Nie chcę źle doradzać, bo żeby dobrze ocenić tę klasę, to trzeba by jej zrobić porządne eq i przetestować na porządnej instancji, ale wydaje mi się że można dać mu szanse jako dpsowi. Szczególnie jeśli ktoś nie lubi chodzić po utartych schematach tylko wypracować własny styl ;)
a no i ważna uwaga: na moją ocenę na pewno wpływa to, że ja gram zwiadowcą na co dzień i wszystko zabijam z dystansu. Wojownik jest niby profesją do walki wręcz, ale akurat wojownik/zwiadowca na zwykłych mobkach (czyli nie na bossach) też daje radę walcząc z dystansu, co dla mnie po prostu było wygodne
Zakładki