Tzn mi akurat nawet nie chodzi tak mocno o to że olali słowański klimat, to jeszcze da sie przeboleć, ale że fabułe z ksiażek tak karkołomnie zmodyfikowali bez żadnego powodu, dodali wiedźminów których nie było, a uśmiercili jednego który był kanonicznie do końca sagi żywy, dodali jakieś motywy z dupy, jakby brakowało ciekawych motywów w ksiażce, z ciekawego uniwersum na siłe starają sie zrobić jakieś generyczne fantasy, nie mam pojęcia z czego to wynika.
Zakładki