pamietasz temat o kibicu ktory dostal kulke? stales mocno w opozycji do wszystkich kiboli bo jak komus sie MOZE PODOBAC napierdalanie na murawieCytuj:
ludzie nadal buldupią jak komuś podoba się coś innego.
ja mam tak samo z fanami marvela ;]
Wersja do druku
pamietasz temat o kibicu ktory dostal kulke? stales mocno w opozycji do wszystkich kiboli bo jak komus sie MOZE PODOBAC napierdalanie na murawieCytuj:
ludzie nadal buldupią jak komuś podoba się coś innego.
ja mam tak samo z fanami marvela ;]
Świetnie porównanie, gratuluję.
I'm out.
dzzej to chyba nie moze byc prawda xdd
to ze film dla ciebie jest dobry nie znaczy ze jest dobry
paskudna jest wiekszosc tych produkcji, sceny akcji maja ciecie za cieciem i nic nie widac (wyjatek to chyba spoko walka iron mana i hulka z ostatnich avengers), dialogi sa plytkie a zarty polegaja na downeyu jr. bedacym xd sarkastycznym xd milionerem.
przy niektorych z tycvh filmow myslacy czlowiek zamiast dobrze się bawić bedzie jebal facepalm za facepalmem. to nie jest dobre kino, a juz na pewno nie jest to dobre kino akcji.
proszę o ban dla użyszkodnika aylamo za multi konto
I w ogóle to niektórzy tutaj tak wszystko spłycają że to się w dupie nie mieści, większość popularnych gier jak np. Lidż of legends też można porównać do maszynki na kasę bo w porównaniu z wieloma innymi grami jest gorsza pod względem wizualnym(no i nie zapomnijmy o braku fabuły), ale i tak połowa torga w lola napierdala. Ale gracie bo sprawia wam to przyjemność i tyle, nie każda gra(jak i film) musi być rozbudowa fabularnie żeby sprawiać przyjemność
Nawet zrobię krótką recenzję w stylu Dema:
>lidż of legends
>puf puf zabijam minionki
>puf puf biję wieże
>jebane nooby!!
>puf puf zabijam inhibitor
>puf puf zabijam nexusa
>repeat
czlowiek do wszystkiego sie przyzwyczaja, wiec jak ktos od jakiegos czasu gustuje w tego typu produkcjach to moze faktycznie przestał zauważać pewnie rzeczy uznajac je za calkowicie normalne. pamietam jak obejrzalem avengersow po tym jak nasluchalem sie opinii, ze zajebisty film. rzadko mi sie to zdarza ale wylaczylem to gowno w połowie bo usypialem z nudów. teksty glownych bohaterów były tak kurwa denne i zenujace(a juz szczegolnie docinki hehe szalonego milionera starka ;ppppppp czy oddzywki thora) ze kilka razy przeszedł mnie dreszcz zazenowania, a ja bron boze nie jestem przeciwnikiem tego typu filmów. nawet efekty specjalnie nie byly w stanie na tyle odwrócic mojej uwagi zebym dotrzymal do konca
No właśnie teraz usiłujesz przekonać kogoś że ten film jest dobry xD
ty typie to się w ogóle nadajesz do tarcia chrzanu bo o ile poniektórzy próbują tu ze sobą w lepszy czy gorszy sposób dyskutować to ty tylko raz na jakiś czas jebniesz jednym zdaniem żeby przyśmieszkować
Bo nie widzę sensu dyskutowania z kimś kogo argumentem jest 'bo ja lubie sie hehe odmóżdżyć i to jest fajny film'. Poza tym gościu ty nie podałeś żadnego argumentu w tym temacie tylko negujesz wszystko. Przykro mi że jesteś typowym targetem twórców filmu.. poza tym bul dupy mocno widze
typie nawet mi cie nie żal, od początku tematu nie napisałeś żadnego konstruktywnego posta(włącznie z pierwszym) i jedyne co piszesz to jakieś jednozdaniowe głupoty, więc nie sugeruj że ty z kimkolwiek w tym temacie dyskutujesz