Temat: The Blacklist

Najbardziej poszukiwany przestępca świata oddaje się w ręce stróżów prawa i obiecuje pomóc schwytać dawnych wspólników. Warunkiem jest możliwość współpracy z wybraną przez siebie, początkującą agentką FBI.

Ogląda ktoś?
Jak dla mnie jeden z lepszych seriali ostatnio, szkoda tylko, że późno tłumaczony. Na początku główna bohaterka wydaje się drętwa, ale potem się rozkręca, serial trzyma poziom dzięki Jamesowi Spaderowi. Widzowie zarzucają inspiracje motywami z wielu innych filmów, ale imo to tak źle nie wygląda, do czegoś muszą się przyczepić :)
Odcinek 1x19 wgniótł mnie w fotel, dobra akcja.
Polecam

Sredniak straszny, wszystko naiwne, naciągane, bieda w efektach specjalnych momentami... Za dużo epizodów, za mało głównej fabuły, Ten bohater z plakatu to jest jedyny powód dla którego można by zainteresować się tą serią w ogóle. Takie jest moje zdanie.
Przerwałem po parunastu odcinkach, chyba nie znajdę czasu aby wrócić dotego ;s

No red wymiatacz galaktyczny i te jego opowieści ;-). Agenci FBI strasznie drewniani ale Spader i psychopatyczne występy gościnne ratują serial.
A co do tłumaczenia to chyba project haven to tłumaczy a im się nigdy nie śpieszy

finał imo mógłby być lepszy, i tak wiadomo, że tragedii nie będzie :d
przed odpaleniem odcinka pomyślałam sobie "a obejrzę tbl, to chyba jedyny serial, w którym jeszcze nie było homopropagandy"
ech świat się kończy, skoro nawet tutaj musieli to wepchnac
i to od 1 spojrzenia w kazdym serialu wiadomo, że grający będzie ped/les, aż sie odechciewa ogladać
anyway, zbędny główny wątek tego odcinka, ale cieszę się, że przynajmniej tom wyznał liz prawdę, scena postrzału trochę bez szału, czekam niecierpliwie na akcje w stylu pościgu za tomem, to było zajebiste

teraz czekać do jesieni :(

aa, faktycznie, pobieżnie zobaczyłam na filmwebie, że kolejny odcinek będzie z 3 sezonu w tym roku, a po obejrzeniu końcówki nie weryfikowałam na imdb, no to fajnie :3