Reklama
Strona 3 z 8 PierwszaPierwsza 12345 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 31 do 45 z 117

Temat: True Detective

  1. #31

    Notoryczny Miotacz Postów Dimin jest teraz offline
    Avatar Dimin
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Gliwice
    Posty
    1,148
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj piccolo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a chyba nie powiesz ze po obejrzeniu 7 odcinka miales jeszcze jakieś wątpliwości kto jest zabójcą ;p
    8 odcinek to bylo zwykle dopełnienie formalności, a po takim serialu spodziewałem się jednak troche więcej.
    No po 7 wiadomo, po prostu zdziwiło mnie to Twoje, że się przewijał i można się było wcześniej domyślić, skoro było go widać 2 razy, z czego ten 2 to już ten 7 odcinek. No i masz racje, chciałem obejrzeć ten serial z relacji które czytałem, że ten serial taki wybitny i świetny, ale trochę się zawiodłem przy zakończeniu. Mogli to lepiej jakoś rozwiązać.

  2. #32
    Avatar Earn antropow
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznan
    Posty
    1,561
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Dimin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No po 7 wiadomo, po prostu zdziwiło mnie to Twoje, że się przewijał i można się było wcześniej domyślić, skoro było go widać 2 razy, z czego ten 2 to już ten 7 odcinek. No i masz racje, chciałem obejrzeć ten serial z relacji które czytałem, że ten serial taki wybitny i świetny, ale trochę się zawiodłem przy zakończeniu. Mogli to lepiej jakoś rozwiązać.
    W końcu nie domyśliłem się bo nie starałem się tego zrobić (a właściwie odpowiedź na pytanie 'kto zabił' mnie w tym serialu za bardzo nie interesowała). Ale tak, można było się domyśleć, ta scena co się pierwszy raz Rust z nim spotkał była po prostu dziwna, zgodnie z zasadą panującą w serialach nie robi się scen niepotrzebnych a tamta scena pozornie właśnie na taką wyglądała. Można się sprzeczać ale z doświadczenia wiem, że w 99% przypadkach kinematografii taka scena aż prosi się o kwestionowanie jej pozornej nieistotności, tutaj jedynym w sumie pytaniem było o tego jednego kolesia co go szukają.


  3. Reklama
  4. #33
    Avatar Katrin Solary
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Siedlce
    Posty
    131
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Earn antropow napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W końcu nie domyśliłem się bo nie starałem się tego zrobić (a właściwie odpowiedź na pytanie 'kto zabił' mnie w tym serialu za bardzo nie interesowała). Ale tak, można było się domyśleć, ta scena co się pierwszy raz Rust z nim spotkał była po prostu dziwna, zgodnie z zasadą panującą w serialach nie robi się scen niepotrzebnych a tamta scena pozornie właśnie na taką wyglądała. Można się sprzeczać ale z doświadczenia wiem, że w 99% przypadkach kinematografii taka scena aż prosi się o kwestionowanie jej pozornej nieistotności, tutaj jedynym w sumie pytaniem było o tego jednego kolesia co go szukają.
    No nie wiem, w tym serialu było mnóstwo - jak się na koniec okazało nieistotnych - scen, które wraz z chłopakiem próbowaliśmy rozgryźć; nawet żona Marty'ego w jednej z naszych teorii była w samym środku tego piekła do którego próbowali się dokopać.
    Moim zdaniem zakończenie wyjątkowo udane. Bez pompy, bez przekolorowania - przecież oczywiste jest, że dwóch starych zgredów nie załatwi całej tak popieprzonej sekty :) Zamknęli swoje sprawy, na tym się kończy. Najbardziej mnie ujęło to, że na koniec Rust trochę zmienił podejście, uśmiechnął się i zobaczył w tym wszystkim coś pozytywnego.
    Skończyłam to oglądać z niesamowitym nastrojem. Plan jest taki - w przyszły weekend powtarzam całość :)

  5. #34
    Avatar Earn antropow
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznan
    Posty
    1,561
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Jakich nieistotnych scen? Jeśli mówisz o takich typu kolacja u Marty'ego z początku sezonu to to był nastawiony mocno na character development tj. ogólne relacje między bohaterami jak i zrozumienie chociaż po części Rusta, nie było tam imo nic nieistotnego.


  6. #35
    Avatar Katrin Solary
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Siedlce
    Posty
    131
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Earn antropow napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jakich nieistotnych scen? Jeśli mówisz o takich typu kolacja u Marty'ego z początku sezonu to to był nastawiony mocno na character development tj. ogólne relacje między bohaterami jak i zrozumienie chociaż po części Rusta, nie było tam imo nic nieistotnego.
    Chociażby większość o córkach Marty'ego. Na przykład te rysunki w zeszycie starszej, albo to jak się bawiły lalkami... Mnie najbardziej zastanawia jedna rzecz - w zeszycie wśród rysunków znalazło się to: https://i.imgur.com/pkHCasY.png Przypadeg? :D W końcu nie wiadomo czy to były tylko "smaczki" (było tego trochę - to tylko jeden z przykładów) czy poznaliśmy jedynie ułamek wszystkiego, co działo się w głowie autora historii :)

    @edit: Usunięta scena, Rust zrywa z Lori.
    http://www.mirror.co.uk/tv/tv-news/v...-scene-3236951
    Ostatnio zmieniony przez Katrin Solary : 16-03-2014, 21:43

  7. #36
    Avatar Halunek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Szczyt
    Wiek
    29
    Posty
    4,864
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    jestem przy 3 epie i serial genialny, świetny klimat
    edit
    wlaśnie obejrzałem 4 odcinek. tak genialnie wyreżyserowanej sceny jak ten "napad" to dawno nie widziałem. majsterszytk
    Ostatnio zmieniony przez Halunek : 31-03-2014, 01:10
    The object of life is not to be on the side of the majority, but to escape finding oneself in the ranks of the insane.
    Marcus Aurelius

  8. #37
    Avatar Halunek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Szczyt
    Wiek
    29
    Posty
    4,864
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    fakt, zakonczenie mogłoby być lepsze. kto lezal w tej szopie? to zylo?
    The object of life is not to be on the side of the majority, but to escape finding oneself in the ranks of the insane.
    Marcus Aurelius

  9. #38
    Avatar Haan
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Irlandia
    Wiek
    35
    Posty
    2,081
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Zaczalem ogladac 1 sezon. Jestem po 3 odcinkach.

    NIe podoba mi sie ospaly i leniwy sposob prowadzenia odcinka.
    Intro (mimo pieknego designu) przewijam, bo kawalek w tle jest po prostu straszny.

    Podoba mi sie postac grana przez McConaughey i jednoczesnie irytuje mnie jego partner - poki co jego postac jest strasznie przecietna i przewidywalna. Rozumiem, ze jest to tlo dla wyrazistego Rusta, ale to jednak nie to...
    Ostatnio zmieniony przez Haan : 11-04-2014, 10:09
    ipse se nihil scire id unum sciat

  10. #39
    Avatar Katrin Solary
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Siedlce
    Posty
    131
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Poczekaj do 4. bodajże odcinka, to już nie będzie tak ospale :)
    Mam na myśli ta akcje kiedy Cohle uciekał z kolesiem od gangu motocyklowego po strzelaninie, sześciominutowa scena bez cięć. Jedna z najlepszych jaką kiedykolwiek widziałam.

  11. #40
    Avatar piccolo
    Data rejestracji
    2006
    Wiek
    33
    Posty
    2,399
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    jeżeli do tej pory Haanowi nie podszedl klimat to i 4 odcinek imo tego nie zmieni ;p

  12. #41
    Avatar Haan
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Irlandia
    Wiek
    35
    Posty
    2,081
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    nie zrozumcie mnie zle - serial mi sie podoba(wlasnie sciagam 4 epizod)

    Mialem w swoim zyciu krotki epizod 'radiowy'. Szef radia (radiowiec z wieloletnim doswiadczeniem) kilka razy poprawial moj podcast mowiac:
    - jest fajnie, jest potencjal. Niestety sa dwie rzeczy, ktore sprawiaja, ze efekt koncowy nie jest swietny - jednostajnosc i zbyt duze przerwy miedzy kluczowymi punktami.

    Kariery radiowej nie zrobilem, ale uwazam, ze te slowa idealnie pasuja do True Detective. Gdyby rezyser zroznicowal tempo akcji (raz szybcej, raz wolniej) i pominal dlugie sceny ciszy to mysle, ze serial moglby trafic na liste ulubionych pozycji filmowych. A tak jest tylko dobry.

    Oczywiscie to tylko moje zdanie - ktos inny moze lubic taka forme prowadzenia akcji
    ipse se nihil scire id unum sciat

  13. #42
    Avatar Katrin Solary
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Siedlce
    Posty
    131
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Haan, mnie z kolei kiedyś wpoili coś w stylu że nieskończonych prac się nie ocenia (w tym wypadku niedooglądanych seriali ;p), więc radzę obejrzeć do końca, bo imo naprawdę warto.
    Choć w sumie ludzie dookoła mnie twierdzą, że mam dziwny gust jeśli chodzi o dobieranie sobie seriali, filmów czy książek.
    Anyway ostatni odcinek mnie po prostu zmiażdżył, zarówno pod kątem fabuły jak i tego dziwnego czegoś czego nie umiem nazwać a co stało się w psychice Rustina. Swoją drogą na początku wydawało się, że jest taki "cool", co średnio mi leżało, myślałam również, że bredzi od rzeczy...

  14. #43
    Avatar Haan
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Irlandia
    Wiek
    35
    Posty
    2,081
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Po 3 odcinku robilo sie co raz ciekawiej. Naprawde zaczalem lubic ten serial.

    Przedostatni odcinke byl swietny i nakrecilem sie na mocny final. Niestety ostatni odcinek byl jednoczesnie najslabszym x serii. Na sile tajemniczy, zepsucie postaci Rusta, mnostwo niedociagniec... ogolnie strasznie sie zawiodlem, bo to wszystko juz widzialem.
    ipse se nihil scire id unum sciat

  15. #44
    Avatar moth
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Gdańsk
    Wiek
    38
    Posty
    15,411
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    jak na filmwebie zobaczyłem że to ma 5 miejsce, i jest przed domkiem z kard(którego drugi sezon faktycznie był słabszy) i że gra o tron jest jeszcze wyżej, to się zaskoczyłem. widziałem mnóstwo seriali i nie odnajduje w tych tytułach powodu dla którego są tak przeceniane

  16. #45
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    32
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    w 2 sezonie ma grac colin farrell

    nie zobaczymy dwojki glownych bohaterow z poprzedniego sezonu, ale maja byc obecni przy tworzeniu kolejnego

    http://entertainment.ie/tv/news/Coli...n-2/291880.htm
    Ostatnio zmieniony przez Nosikamyk : 21-09-2014, 22:41

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Elder Aramka-The True History
    Przez Ilufus Knight w dziale Zdjęcia
    Odpowiedzi: 108
    Ostatni post: 13-05-2013, 19:56
  2. [8.6] Imperus.pl True-RPG
    Przez Seyaelo w dziale Tematy serwerów
    Odpowiedzi: 78
    Ostatni post: 03-09-2012, 02:56
  3. Roscoe - The true EK on Silvera
    Przez sipek666 w dziale Zdjęcia
    Odpowiedzi: 130
    Ostatni post: 28-02-2012, 21:38
  4. "His true face" achievement
    Przez Mitrhill w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 07-03-2011, 02:10
  5. His True Face
    Przez Serllo w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post: 14-09-2010, 14:36

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •