film z usa, jeden stary glina(znany aktor bardzo) dostaje za partnera młokosa (przystojniak, tez znany, lekka jasna broda, chuderlak) i razem jezdza po miescie, ten stary mu pokazuje rozne miejsca, swoje znajomosci z jakims gangsterami ktorzy boja sie go ruszyc (scnea jak wjezdzaja na czarne osiedle, tam pelno czarnych z gnatami a on idzie do ich bosa), a z ktorymi ma w rzeczywistosci układy. Poza tym ten stary glina i inni policjanci robia jakies interesy, chore akcje, chyba narkotyki, kasa i sciemniaja cos zeby przytulic hajs, ktos zostaje na jakiejs akcji postrzelony, zabity, tego mlodego rusza sumienie i albo z nimi kombinuje albo ma klopoty. Ktos cos?
Zakładki