czyli seedujesz i twoj ip tam jest
na zalukaj jest zadowolajaca jakosc
Wersja do druku
Tak samo nie rozumiem ludzi, moich znajomych nawet. Jak mozna ogladac taki dobry serial w kiepskiej jakosci ;o
Jak ktos sie boi policji ze wzgledu na torrenty to zawsze sa programy typu peerblock, ja uzywam tak na wszelki wypadek.
na czym dokładnie polega ten peerblock? czy zużywa coś procka/ramu?
ja od siebie polecam program letty :P
może mi ktoś powiedzieć kim tak naprawdę jest Jon? nie doczytałem jeszcze książek wszystkich do końca, bo trochę brakuje czasu, a ciekawość mnie rozwala ;d
to dobre pytanie
jest lordem dowódcą nocnej straży, z tym że pod koniec tańca ze smokami straż się przeciw niemu buntuje i go zabijają, nie wiadomo co z nim, wydaje mi się jak większości ludzi że Melisandre go wskrzesi i będzie jakąś reinkarnacją czy coś Pana światła z prawidziwym ognistym mieczem a nie tylko takim co świecił, jak ten Stannisa
osobiście dzisiaj tak mnie naszło że to Jon ostatecznie zasiądzie na żelaznym tronie :P taki mój typ, jak jego królową zostanie Dany to wgl beka będzie :D
Dla mnie Jon odpada z żelaznego tronu. Nie nadaje się na władcę, jest za młody, za mało doświadczony. I jego decyzję są podejmowane pod wpływem chwili. Jest za słaby psychicznie na władcę 7 królestw. Ale Danki też tam nie widzę. Sądzę, że Martin nas jeszcze zaskoczy. A na tronie widziałbym kogoś z Martellów (mój ulubiony ród <3),chociaż to też mało prawdopodobne. Więc zostaje Aegon, który się hajtnie z Martelką.
Chociaż był moment kiedy zastanawiałem się co do królowej, to Sansa idealnie by się nadawała na pozycję żony króla
#Down
Poprawiłem :) Tak chodziło o młodego
niczym wlaściwie ten odcinek sie wyróżniał na tle pozostałych.
myślałem chociaż, ze wyzwolenie Nieskalanych przez Dane i ich walka będzie trwałą troche dłuzej, a tu pyk i koniec. troche szkoda, ale i tak chyba najlepszy punkt całego odcinka. Mam nadzieje ze walka z Ogarem zostanie jakoś fajnie pokazana, skoro przeniesli na nastepny odcinek to moze będzie troche dłuższa
Końcówka 10/10 kocham ten serial.
I tyle w temacie.
kurde dlaczego te odcinki są takie krótkie :|
Jestem ciekaw jak potoczą się losy Dane ;p
A mi właśnie się podobało wyzwolenie. Tak to sobie wyobrażałem czytając książkę.
Odcinek jak najbardziej na + i narazie dla mnie najlepszy z tego sezonu.
Potyczka u Crastera też fajnie zrobiona.
Lady Olenna, jej teksty, styl bycia lepiej pokazane być nie mogły.
Szkoda, że w wątku Sansy nie będzie zaskoczenia co do Littlefingera.
Teraz czekać na walkę Ogara i Berica ,a potem na Deszcze Castamere <3
cos czuje, ze blondyna zrobi armią i smokami niezłą rozpierduchę w westeros ;d
od początku sezonu czekałem na te sceny, mówie tu o nieskalanych i o buncie u Crastera
szkoda że Jona nie pokazali :(
W sumie to jest spoiler dla tych co są na 1 sezonie czy coś... No whatever wole spoilerować niepotrzebnie niż zjebać komuś przyjemność...
Jak podobał Wam się ostatni odcinek?
Ostatnie ~8 minut (scena z Daenerys) - brak słów. Czekałem od początku sezonu na tą scenę, trochę okroili ale i tak mega wypasiona. No i do tego uroda matki powala.
Poniedziałkowy odcinek zapowiada się też ciekawie - Kissed by fire - może znów będzie dużo Daeny :D
cały odcinek był super (dopiero dziś oglądałam)
podobają mi się wątki Jeimiego i Brienne, fajnie zrobili tę walkę na samym początku odcinka
i jeszcze taka rozkmina do ludzi, którzy czytali książkę:
czy mi umknęło, czy może nie było wątku o Samie zabijającego Innych? trochę szkoda tak krzywdzić tę postać imo.
odcinek średni, chociaż miał parę fajnych momentów
Fajne jest to, co robi blondyna ze swoją armią i jak traktuje swoich żołnierzy. troche nie zrozumialem o co chodzilo pod koniec sceny z Jaimim i Bryenne w łaźni, w pierwszej chwili myslalem ze zaczna sie całować ;d
a juz ostatnia scena z Lannisterami to juz kompletny mindfuck, Tywin to chyba coś z głową ma ;d
No racja, czytałem książkę i taka gafa.
Kolejny odcinek bardzo fajny, choć trochę przydługa była mowa Jaimiego, choć to też było potrzebne aby zobrazować zmianę jaka w nim zaszła, by pokazać jaki jest naprawdę. Szkoda że sceny w Astaporze nie były tak rozbudowane.
Ps. Cersei pięknie marszczy brwi, nieprawdaż :D?
No Jaimie zaprzyjaźni się poniekąd z Brienne, to co mówił o tym, że nie chce już walki itp. to była prawda. No Tywin to niezły skurwysyn, tak traktować własne dzieci ;D. Trochę dziwnie przedstawiony Tyrion jako Starszy Nad Monetą, tak trochę nieudolnie... w książce imo lepiej dawał sobie radę (choć to dopiero początek jego funkcji).
@down
Dzięki.
[spoiler]tutaj tekst[/.spoiler]
tylko bez tej kropki po /
Przypomni ktos za kogo miala wyjsc Cersei w ksiazce i czemu do tego nie doszlo? Calkiem wylecialo mi to z glowy ale Loras to to nie byl
spoiler z trzeciego i czwartego tomu:
Plany nie zostały jeszcze ostatecznie sformułowane, Tywin planował wydać ją albo za Willasa Tyrella (starszego brata Lorasa, dziedzica rodu Tyrellów), albo za Balona Greyjoya, albo za Oberyna Martella. Dwaj ostatni dosyć szybko zginęli, więc siłą rzeczy został tylko Willas, ale zanim doszło do zaręczyn czy w ogóle cokolwiek ogłoszono publicznie, Tywin Lannister równiż został zabity, więc nie było już nikogo kto mógłby zmusić Cersei do małżeństwa wbrew jej woli.
Mam nadzieje że odcinek przyniesie więcej scen z RamsayemSnowemBoltonem, to jedna z lepszych postaci z książek, a na dodatek lubię aktora którego obsadzono bo grał fajną postać w Misfits.
świetny odcinek
nie było jakiś wielkich scen z rozmachem ale dużo ciekawych wątków no i w koncu cersei i tyrion moze sie pogodza
wgl z ciekawosci przeczytalem na westeros wiki ocb z tym boltonem i ten cały zamysł z robieniem sługi z greyjoya jest po prostu chory O.O patologia
Zaczynam oglądać od początku - wcześniej podłączałem się jak brat oglądał i tylko kojarzę niektóre motywy :D
Przede mną wiele godzin dobrej zabawy :D:D
Nie no, we wczorajszym odcinku joffrey zabił najładniejszą 'whore' ze wszystkich jakie pozowały nago
po obejrzeniu kilku odcinków pierwszego sezonu nosiłem sie z zamiarem przeczytania piesni lodu i ognia, nawałnicy mieczy bla,bla, ale tak wyszło, że obejrzałem to w necie, dużo straciłem wybierając film zamiast ksiązki, bo czytanie tego teraz chyba mija sie z celem
Ja nie potrafilem czytac ksiazki po obejrzeniu serialu. Niby bylo pare watkow lepiej wyjasnionych, albo w ogole nieco inaczej przedstawionych, ale mimo wszystko brak elementu zaskoczenia za bardzo mnie odrzucil i nie skonczylem nawet pierwszego tomu, braklo mi ze 100 stron.
Pierwszy tom jest najlepiej (niemal idealnie) odwzorowany w serialu - prawdziwe różnice wychodzą dopiero dalej, chociaż nie ma ich aż tak dużo
ja najpierw przesluchalem audiobooka pierwszego tomu, potem dopiero serial obejrzalem. potem przeczytalem 2,3 tom, teraz zaczynam 4 i powoli ogladam 2 sezon serialu. ale ksiazka imo sporo lepsza i warto przeczytac