Ptasia grypa , fajny masz nick skoro już chcesz wjeżdżać na kreatywność 13 latka.
Fakt moje niecałe 300 postów przez 6 lat bytu na forum vs twoje 607 przez 2 lata , widać kto szuka akceptacji.
Wnioskując po twoich postach masz może z 15 lat , choć umysłowo znacznie młodziej , więc nazywanie mnie dzieciakiem jest trochę nie na miejscu trollu.
Twoje posty nauczyły mnie że takie gówno w internecie się ignoruje , szło mi bardzo dobrze , ale jednak czasem gdy przekroczy się magiczną granicę trzeba reagować.
Naprawdę sam downey sprawił że film dostaje wysokie oceny , nie ważny scenariusz , nie ważne że grał tam law czy strong.
Chuj że jest ok. 10 książek o holmesie (pewnie i tak nie czytałeś więc gówno wiesz jak ma się filmy do powieści)
Nic o mnie nie wiesz więc argument kup słownik po 1 błędzie ort. , wyjdź na dwór i śmieszna insynuacja "jeżeli wiesz kto to jest" , i twoje pisanie "żałosnaaaaaaaa" jest jednoznacznie stwierdzająca że jesteś dzieciakiem nie mającym żadnego pojęcia o kinematografii , tym bardziej o kulturze rozmowy i argumentach jakie powinny padać podczas popierania swoich tez , rzucaj dalej słowa na wiatr tumanie.
Niestety tym postem będę musiał dodać ciebie do listy ignorowanych , cholernie ciężko tam trafić ale tobie się udało gratuluje , jest już was dwóch w ciągu 6 lat.
btw. przeczytałem tylko 10 twoich pierwszych postów i jedynie się uśmiechnąłem że nie muszę szukać dalej , musiałem cholernie głęboko kopać żeby znaleźć twoją głupotę , faktycznie :) (założę się że ortografy też bym znalazł już nie będę ośmieszał tej i tak żałosnej wymiany zdań , bo do dyskusji to daleko)
#up
adrenalina ok , reszta adrenalin to już beznadziejny kicz nastawiony na kasę "bo jedynka była dobra"
Imo filmy "mózgotrzepy" w ogóle nie powinny powstawać , jak przewinąłem film martwica mózgu to nie wiem co musiał mieć w głowie reżyser żeby nakręcić półtoragodzinne wychodzenie flaków skąd się da.
mindfucki
ostatnio oglądałem number 23 , polecam - zajebisty
Zakładki