True story, tak czekalem kiedy mu sie amunicja skonczy.
Bylem pewien, ze go zjedza, ze nie opusci farmy, ale jednak posluchal Ricka.
Btw czy tylko mnie WKURWILA Lori?
Najpierw dawala do zrozumienia Rickowi, ze Shane jest niebezpieczny i wrecz trzeba sie go pozbyc, a teraz nie wiem, FOCHA strzelila, ze go zabil?
Dymania z Shanem sie znowu zachcialo, czy co?
Nie rozumiem kompletnie jej zachowania. Z reszta Rick nie mial wyboru.