Bo w polowie sie rozkreca, ma wiele ciekawych motywow, a na koncu; znaki zapytania :)
Wersja do druku
Właśnie obejrzałem Mr.Nobody , film niesamowity , czuje się jak po naprawdę dobrej książce - szkoda że się skończył .
Szczerze polecam i apeluje nie kierujcie sie opisem filmu , bo przyznam że mocno mnie zniechęcił w szczegolnosci opis nawet pomimo gorących poleceń arturave
Albo jestem ignorantem , albo po prostu głupi ale według mnie te 2 pytania naprawdę nie sa tematem przewodnim filmu ; ]Cytuj:
Aby wrócić do czasów obecnych, Mr. Nobody, musi odnaleźć odpowiedzi na następujące pytania - Czy jego życie mu odpowiadało? Czy kochał właściwie swoją żonę i dzieci? Teraz jego celem staje się znalezienie prawidłowych odpowiedzi.
edit
@Dzzej : i to jest właśnie siła internetu ! :D
Ja z kolei obejrzałem - Alibi. Gdzieś przeczytałem, że to komedia, ale nic z tych rzeczy. Zakwalifikowałbym to jako lekki mind fuck, bo w sumie do końca nie wiadomo jak się zakończy.
Film warty obejrzenia, ale dupy nie urywa.
Jak jeszcze nie widziałeś , w co wątpie to obejrzyj The Game , mózg roz*ebany : ]
http://www.filmweb.pl/film/The+Box.+...ka-2009-460239
@up.
The Game ogladalem wczoraj, pomimo iz bylem nastawiony przez caly film na mindfucka i mialem ulozone pare zakonczen - w zyciu bym nie powiedzial ze tak sie to skonczy ;o
Możecie mi wyjaśnić końcówkę Incepcji ?
Oglądałem bardzo dawno temu ale tego końca nie mogłem ogarnąć.
Cobby znajduje się w tym pomieszczeniu co na początku filmu i później naglę budzi się w samolocie z przyjaciółmi... tak jak by wyszedł z incepcji ale wrócił do swojego życia. Po czym przecież trafia do domu, kręci swoim medalionem i nie wiadomo czy się przewraca czy nie.
To sen czy życie ? Czy taki ból głowy miał mi zostać ?
Poleccie mindfucka do ktorego trzeba samemu dojsc. Jestem po Prestizu i Iluzjoniscie, i w tych filmach pod koniec jest zlepek scen z calego filmu ktore wyjasniaja wszystko. Zarzuccie filmem ktory jest mindfuckiem bez tej koncowki, tak ze trzeba samemu dojsc do mindfucka :)
Chciałem własnie skomentować post Beat'a ale jak zauważyłem że ma bana to zrezygnowałem.
@Andash jak mogłeś to napisać ! a tak fajnie zyło się w nieswiadomosci
@LoRd)a(eRoN - One Point O i jak to ogarniesz to mi wytłumacz : ]
Hmmm, Lot nad kukułczym gniazdem też jest dobrym filmem, lecz słyszałem, że ponoć książka o niebo lepsza.
Dlaczego nikt nie wymienił:
10 minut później - Trąbka
Truposz
12 mil do Trony
Ktos polecal film mgla, dzieki za zmarnowane 2 godz zycia. Caly film przechujowy no i koncowka nie byla taka epicka i rozpierdalajaca jak to ktos napisal.
Fanatyzm religijny w superkarkecie mnie tak wkurwial, ze ogladalem ten film na 3 razy :D