A sooooory, popierdzieliłem. Walt powiedział coś o tym, że jak jutro mu się coś stanie to oni ("hitmani") nadal będą ich śledzić. Czyli teoretycznie przez 2 miesiące (do 18-tki Flynna) mają plecy ;d
Wersja do druku
dalej podtrzymuje teze, ze odcinek w którym white na koncuodjezdza z typem od tozsamosci byłby najlepszym zakonczeniem
Rozumiem, że Walt musiał umrzeć, ale mam pewien niedosyt, że nie zostało to jakoś fajniej zrobione
no i co z tego
chociaz wsumie najlepsze by bylo jakby typ od tozsamosci przyjechaldo domku w górach, a tam lezy martwy walt, ze zdjeciem rodziny w rece, a obok hajs, na który tak ciezko pracował, a z którym nic nie mogl zrobic. oczywscie wczesniej scena, kiedy dzowni do flynna, a ten go beszta, zeby podkreslic, ze to wszystko co robil, bylo calkowicie bez sensu
najlepsze zakonczenie to takie gdzie jesse zjada jakies chemikalia i umiera, walt skyler i dzieci tez w jakis tam sposob umieraja a wujek jack sobie wyjezda na bahamy
Bardzo chujowe zakonczenie Giligan ty kurwo, straszny niedosyt mam i czekam na ten kolejny odcinek.
Jak dla mnie 6/10, dużo gorsze niż końcówki sezonów Chociaż tak jak alien wspomniał scena ze Skyler bardzo OK, tylko ta końcówka słaba raczej
w sumie scena jak wujek chce mu powiedziec, gdzie sa pieniadze, a on mu strzela w twarz zajebiscie mi sie podobała
edit
jak tak jesse zapierdalał i byla przez chwile pokazana jakas barierka, to byłem pewien, ze nie zauwazył skretu i zaraz wpierdoli do przepasci. to by byly jaja XD
Ale on ma racje. Dostaliśmy zakończenie niemalże dla debili
wlasciwie nie ma tutaj żadnych niedopowiedzen. Jako widz czuje sie ograbiony z możliwości snucia domyslow co do dalszych losów bohaterów. No bo co mi zostało? Zastanawianie sie gdzie pojedzie jesse? Chuj mnie to szczerze mówiąc obchodzi, bo jest wolny i to mi wystarczy.
Zgodzę sie, ze takie spakowanie wszystkiego na 2 miechy przed śmiercią i oczekiwanie na koniec, to nie w stylu walta, ale na Boga... To jest człowiek na skraju śmierci, wycienczony fizycznie i psychicznie. Tymczasem lata sobie niezauważony po tej mieścinie niczym Batman,a z samochodu robi gwiazdę śmierci.
Przecież mozna było rozegrać to subtelnie, tak aby widz miał pole do własnej interpretacji. Coś w stylu zakończenia incepcji.
Serio wolałbyś żeby nie wiem...Heizenberg zabił nazistów i uciekł, a dalej musiałbyś zgadywać czy policja go złapała czy nie? Widziałem już tego typu rzeczy i wiele osób miało ogromny ból dupy, bo chcieliby ZOBACZYĆ co się stało z głównym bohaterem. Ja osobiście bym się wkurzył gdyby zostawili to jakoś tak, że Walter sobie ucieka, za nim policja i koniec serialu.
Zresztą nie widzę sensu w 'ratowaniu' postaci, która i tak wiadomo że na dniach umrze ... ;d
A to że tak sobie latał niepostrzeżenie - no może troche dziwne, ale o to troche tez chodzilo. Walter był zajebisty w tym co robił, był bardzo inteligentny. Sam porozwalał nazistów, wymyślił jak dostarczyć kase rodzinie żeby to przyjęli...zawsze był o krok do przodu.
zgadzam sie, jakby to byla ostatnia scena serialu gdzie Walt odjezdza z tym gosciem byloby to swietnym zakonczeniem a tak to sie troche zawiodlem na tym finale. Mysle tez ze przez to, ze te 3 ostatnie odcinki były po prostu zajebiście dobre i przez to większość osób jest zawiedziona tym ostatnim odcinkiem.
Ale scena z tymi laserami, jak dla zajebista, aż sobie to 3 razy przewijałem do tego momentu, żeby to zobaczyć jeszcze raz
mi przeszło przez myśl jak się rozpędzał, że wjebie się specjalnie w jakiś budynek żeby się zabić :D
tez jestem bardzo zawiedziona, ogolnie od 9 odcinka 5 sezonu zauwazylam spadek formy, zwroty akcji i boomy byly co prawda efektowne, ale to co sie dzialo miedzy nimi wialo nudą. Ostatni odcinek to taki heh sobie. Dwie dobre sceny, rozmowa ze sky i wizyta u czarnych.
Rozwalenie tych gosci na koncu bylo troche takie naciagane, moglo to byc bardziej wymyslne i subtelniejsze, lidia i rycyna calkiem ok, ogolnie skupili sie na tym zeby koniecznie juz skonczyc i dlatego imo slabo wyszlo.
Tak jak ktos up wspominal, przydalayby sie na koniec jeszcze jakies urywki z trumna walta przy ktorej tylko rodzina stanela, osiemnastka flyna jak kase przyjmuje, jessi zlapany przez policje, etc. Nie poczulam niestety koncowki, moze dlatego ze to juz bylo przy skazanym na smierc.
Jedynie po napisach thank you troche drgnelo ale lipa i tak. Coz, szkoda
Przeciez zakonczenie bylo genialne. To nie rozpierducha, a ostatnia minuta jest wisienka na torcie - radosc Walta widzacego labolatorium i swiadomosc, ze mimo iz umrze to i tak pozostanie legenda. Poza tym Walt sie spelnil, i zrobil cos ze swoim zyciem. Jego mina mowi wszystko, dla niego to on wygral.
aj, szkoda że to już koniec, czułem taką wieź z tym serialem, ten klimat, raz się lubiło Walta, raz Jessiego. Też mieliście tak, że na początku lubiliście Walta, później was wkurzał i Jessie był lepszy, a później znów Walt?
Szkoda ze to koniec, od poczatku do konca trzymal poziom...
Załącznik 298961
I znow ni mam co ogladac ;s
niedługo zaczną się nowe sezony wszystkich supernaturalów, the walking deadów itd. także będzie co oglądać ;d
Btw, troche beka, ze taki lipek pisze 'noo mogli zakonczyc wczesniej i bym sie domyslil zakonczenia' czy cos, a eda chcialaby miec wszystko jak na dloni i w ogole pokazane wszystko. jak widac nie kazdemu mozna dogodzic.
Podzielam wasze zdanie, serial powinien się skonczyć jak walt wsiada do auta tego kolesia i odrazu napisy końcowe, a tak to chcieli dać za dużo akcji naraz i dla mnie jeden wielki fail.
I co wielki Walter White, który eliminował wszystkich ludzi, którzy stanęli mu na drodze i to nie raz w dosyć spektakularny sposób, ucieka jak szczur z tonącego statku bo jakaś grupka nazistów zabiła jego szwagra i zabrała 90% jego ciężko zarobionych pieniędzy? To nie jest w jego stylu.
Po czym wnioskujecie, że umarł? Po tym, że leżał na ziemi i go ominęli?
#down
Homeland sobie zobacz, dziś 3. sezon wystartował, też trzyma w napięciu jak BB tylko oczywiście w innym klimacie no ale serial imo bardzo dobry. Tu też jest wielu fanów Gry o tron, która na filmwebie ma chyba najwyższą ocenę pośród seriali.
up po tym, ze juz od dawna krwawił i to obficie chociazby?xd i i tak juz umieral na canzor wiec mial oslabiony organizm i w ogole i no tego. Chciałbym tylko zobaczyć co sie z jessim stało, chcialbym zobaczyc ze dostał swoją porcje szczęścia po tym, jak stracił pokolei wszystko co kochał w sumie... oglądam teraz drugi raz całe breaking bad i jak za 1 razem lubilem w sumie waltera bardziej to teraz go wcale i w ogole nie lubie i tylko jessiego mi zal ciagle i ciagle i ciagle, tyle szans na wyjscie na prosta go ominelo, tyle razy go wychujali, wciągneli do biznesu i w ogole... z ost. odcinka podobalo mi sie najbardziej w sumie zalatwienie sprawy z Lydią, nikt sie nie spodziewał tego w sumie, no i badger z petem, dobry, rozluzniajacy, smieszny element jak w niektorych dawnych odcinkach AAA, WIRE czy porwanie Saula na poczatku bodajze 3 sezonu xD spodziewalem sie więcej fajerwerków jakoś, tak na spokojnie poukladanie wszystko pokolei rozwiazanie . I myslalem ze ten pilot wlaczy jakas bombe która jebnie, zapomnialem o karabinie i czekalem na wielkie buuuum, w stylu to ramie tej machiny zmiazdzy kryształ tego środka wybuchowego i którego uzyl u Tuco zeby odzyskac kase po pobiciu jessiego i jebnie tego cały wór
W ogóle strasznie sie wczuwam i emocjonalnie podchodze do filmów i do etgo serialu, ktory byl w sumie moim pierwszym, thanks to Zipper xd nie mam pojecia teraz co ogladac, wszystko co przegladam na filmwebie czy cos no nic mi nie chce podejsc tak jak to, ten motyw z zarobieniem pieniedzy dla rodziny przez umierajacego, te krajobrazy, takie gotowanie w kamperze, wszystko xd
Breaking Bad to akurat taki serial w ktorym wszystko zawsze mialo byc dopiete na ostatni guzik i nie wyobrazam sobie tutaj otwartego zakonczenia. Jak ktos chce jakies zjebane "wymysl se co dalej" to niech oglada Lyncha.
i w koncu nie wiadomo o co chodzilo z tym gosciem z niemieckiej firmy co `zdechl`...
Byla taka scena gdzie jakis CEO(?) probuje rozne sosy, potem przyszla po niego policja, a on sie zamknal w toalecie i...
I właśnie dlatego zakończenie jest jakie jest...
80% "fanów" ma pamięć na jebane dwa odcinki wstecz, góra początek danego sezonu. No i jak tu kurwa zrobić coś subtelnie, skoro masa musi mieć na tacy.
http://breakingbad.wikia.com/wiki/Ma...tromotive_GmbH
Macie, tutaj mozna poczytać, dowiedzieć sie czegoś, wbrew pozorom oglądanie serialu to nie jest tylko odbebnienie 45 minut.
A ty alien nie pieprz głupot o "zjebanym" 'sam se dopowiedz', bo mozna to było zapiac jako całość, a jednocześnie zrobić to delikatniej.
Przykładem niech bedzie ostatnia scena i maska, ktora walt bierze do ręki. 3 sekundowe ujęcie, a mówi tak wiele o relacji jesse-walt. Tylko żeby dostrzec ten smaczek, trzeba sięgnąć pamięcią do 1-2 sezonu i tu jest problem...
Dlatego tak bardzo wkurwia mnie to zakonczenie. Całe 5 sezonów zostawiono nam pełno detali do analizy, a finał zaserwowano w stylu "sorry, ale wszyscy muszą ogarnąć, a nie każdy czyta reddita/wiki, bo przecież trzeba zaraz odpalic grę o tron, wiec zrobimy to czytelnie".
Tak sie zastanawiam nad tym i pewnie cieżko byłoby to zmieniać tylko w ostatnim odcinku (trzeba by conajmniej 2-3 ostatnie)
Mhm i na pewno vince robil serial tylko i wylacznie dla tej ciemnej masy.
Poprostu to najlepsze co przyszlo im do glowy i tyle, moze Ciebie jaraja zakonczenia typu pulp fiction.
Zakonczyli to tak nie inaczej i tyle, jak dla mnie zakonczenie epickie, czy ktos sie z tym zgodzi czy nie
R.I.P BB
[Carlin*]
Ktos gdzies fajnie napisal, ze w finale walt powinien po tym wszystkim ugotowac sobie i sprobowac mete, i dopiero wtedy police ;d
Nie wogole nie w jego stylu.
tak samo jak eliminacja
Creazy 8, Emilio
Tuco ( i jego rodziny)
Gus'a
Mike'a
I tego swira z ktorym gotowal, Nie wogole nie w jego stylu.
Uciekal bo co mial zrobic ? To ze go psy nie zlapaly w miescie to chyba oczywiste ze to uwaga TYLKO FILM.
Juz pierdo**** takie bzdury ze tego sie czytac nie da
Jedynie do czego moge sie przyczepic to to ze bez sensu bagaznik sie otworzyl skoro i naboje lecialy przez karoserie
#edit
co prawda nie wszystkich wykonczyl wlasnorecznie, ale chodzi o fakt ze ich nie ma dzieki niemu
jeszcze co do finału, to strasznie mi się nie podobała ta muzyczka w ostatniej scenie, wg nie pasowała do tej sceny, spodziewałem się jakiejś smutnej melodii ;x
Czemu miałaby być smutna skoro jako-tako skończyło się happy endem
no zabil sie bo, przeciez juz wtedy w budynku Madrigal bylo pelno federalnych, ktorzy wiedzieli, ze wyciagna z tego typa informacje, a on wiedzac, ze jesli wyjawi wszystko dla DEA, to i tak zginie z rak ludzi Fringa, wiec wolal szybka smierc.
40 min. temu skonczylem ogladac 11 odcinek 5 sezonu. no kurwa. klasa. ostatnie odcinki, a jestem bardziej podjarany niz kiedy zaczalem ogladac,a zdarzylo mi sie kiedys tam zarwac nocke i ogladac 13h serial. ten scenariusz jest tak przemyslany, wszystkie ruchy postaci, zero fantazji w akcji. gdy Hank puscil te wideo nagrane przez Walta, poprostu zamarlem, ze moze miec taka tresc. zajebioza no.
Po co ten niemiec miał się zabijać skoro nikt z pozostałych nic nie wyjawił to czemu on miał coś powiedzieć, przeciez nikt z DEA by go do tego nie zmusił, bez sensu
pierwszy sezon sieknalem w 2 dni ,podoba mi sie. Slyszalem ze w drugim akcja nabiera tempa.
skad sciagacie odcinki w 720/1080p?? na tpb sa ale malo seedów.
Propo otwartych zakończeń. Znalazłem w internetach i nawet sie usmiechnalem ;dCytuj:
16 years later a young blonde girl walks into her woodworking class late. The teacher shoots her a glare.
"Late again?"
"Sorry Mr. Pinkman, just had to go over some stuff with my Chemistry teacher."
Jesse smiles.
"It's alright. Take a seat, Holly."
Nie daje w spoilery, bo to chyba by byla przesada...
Jeszcze znalazłem coś takiego
;oooCytuj:
Breaking Bad was 62 episodes. The 62nd element on the periodic table is samarium. Samarium is used 2 treat lung cancer. Every little detail.
Pamieta ktos z was moze taka scene (snapback chyba) gdzie Walter z jakas kobieta wypisuja na tablicy z czego sklada sie czlowiek. Wie ktos kim byla ta kobieta, bo juz zapomnialem, Gretchen?
To 1sezon bodajże 4odcinek sam początek. A babki nie kojarze.