Patrzyłem na ostatni odcinek, sądziłem, że wszystkie mają.
Poszukaj na pebach czy torrentach downloadu z napisami angielskimi.
Wersja do druku
https://www.facebook.com/notes/grupa...19864068043564
czyli to nie koniec xD
O nie, a po cholerę spin-off? To będzie klapa.
nadgoniłem, rok oglądałem ale w końcu udało mi się 'dogonić' aktualne odcinki
fajny serial! xD
A nie sądzisz, że w ostatnim sezonie stał się zbyt "familijny" ;)?
Familijny? Ja bym powiedział zbyt amerykański, w złym tego słowa znaczeniu. Ale i tak 100 razy lepiej niż polskie gówno serwowane nam codziennie. Kurwa ciągle jakieś gówna o miłości. W tym kraju nawet normalnego serialu nie da się zrobić. W sumie jedyny serial współczesny wart uwagi to Miodowe lata.
A i jeszcze zapomniałem, w każdym serialu musi być morda karolaka, szyca, kożuchowskiej i innych. Ja wiem, w 36 milionowym państwie nie ma aktorów.
@down
Ja tak samo, oglądam ze względu na wcześniejsze sezony.
Chodziło mi o tym, że już mało "niewybrednych" żartów, które jednak bardzo śmieszyły w początkowych sezonach. Wszystko kręci się już wokół tego, żeby każdy zszedł się z kimś odpowiednim i wszyscy żyli długo i szczęśliwie w pełni miłości. Ten sezon oglądam już właściwie tylko po to, żeby "zamknąć" serial i móc powiedzieć, że obejrzałem całość ;)
o właśnie, co do tego how i met your dad. super pomysł, nie? jakby te ile? 8? sezonów to nie było wystarczająco męczące. masakra jakaś, tyle dobrych rzeczy by mogli nakręcić, to nie, zróbmy spin off bo ludzie oglądają. potem w połowie przerwą pewnie.
Ale że to byłaby dokładnie ta sama historia tylko opowiedziana z damskiego punktu widzenia? W sensie, że Matka opowiadałaby dzieciakom jak poznała Teda?
Ja coś czytałem że to ma być zupełnie inna grupa ludzi w tym spin-offie
To po co odgrzewać ten sam kotlet?
Jeśli ten spin-off będzie w ogóle puszczony, to ja nie wiem, czy nawet pół sezonu przeżyje, 9 sezon himym to kpina z fanów i bohaterów, a co dopiero spin-off serialu, który trzeba przewijać, bo taka kupa żałości jest. Pierdolę, po 9x14 to aż brak mi słow, jak bardzo można spieprzyć serial. Dobra, wyżaliłem się, bo aż mi się chce płakać z powodu ostatnich odcinków, i to nie bynajmniej ze śmiechu.
Pierdolone gówno..!!! Ten 9 sezon obrzydził mi cały serial, im chyba zapłacili, żeby jak najbardziej wykpić wszystkich fanów himym. Ja pierdykam, ja chcę cofnąć swoją pamięć i od nowa zacząć oglądać HIMYM, ale bez tego 9 sezonu. Wszystko przeżyję, ale nie to, gdy się kurwa z Barneya, Teda i całej paczki robi idiotów. 5 lat budowania najlepszego sitcomu obecnie, aby potem przez 3 lata odnotowywać tendencję spadkową, ale ten ostatni sezon to dla mnie kurwa piekło. Z ulubionego serialu, który włączam gdy chcę się rozweselić zrobili takie gówno. Pisząc to łzy zaczęły mi lecieć :D
Tak zniszczyć tą całą otoczkę epickości himym, to naprawdę trzeba umieć. Dobra, szkoda nawet pisać o takim tworze, jakim jest teraz himym. Tylko szkodzi się własnym emocjom.
Oglądanie sezonu 9 to niezły pomysł na torturowanie psychiczne!!
Dobrze że Theory przynajmniej jest, to się pocieszę, chociaż i tak himym z 1-5 sezonu>>>theory kiedykolwiek