jak poprzednicy, też myślałem, że wątek związany z potyczką Louisa i Dexa będzie trwał dłużej, a tu w trzecim odcinku go uśmiercają xd chociaż w sumie Dex miałby za dużo na głowie, to Louis, to mafia, to Speltzer, a tak zostają mu póki co tylko dwaj przeciwnicy, będzie ciekawie