ja tobię titanica
Wersja do druku
Polećcie jakiś film, w którym czarnym charakterem jest murzyn, a dobry bohater (biały) zabija go pod koniec. Najlepiej przez nie wiem.... Uduszenie kolanem
Za jakiś forged check albo jakiś lewy hajs, nie wiem jak to ostatecznie było. I oczywiście stawiał opór i spierdalal
https://www.cda.pl/video/5161351d/vfilm
nawet fajna trylogia kryminałów
obejrzałem dwie pierwsze i były spoko
trzecia niby do dupy z tego co piszą w komentarzach, pewnie dziś obadam jak stara będzie chciała mnie odgonić od tibi
Co teraz jest na topie? byl better call saul i sie skonczyl kiedys juz w marcu a teraz co sie oglada?
oglądał ktoś Tenet od Nolana?
nie a co
polecam sicario i sicario 2 hehe
ja bylem w kinie dwa razy na tym i mysle czy by trzeci raz nie isc
raz ze ciezko sie polapac za pierwszym razem bo troche debil here i sie zgubilem w polowie seansu xD ;/
dwa ze fajny film muzyka poscigi strzelaniny skurwysyny no generalnie dzieje sie
generalnie podobał sie dla mnie, nie jest to level prestiżu ale pomysł i wykonanie fajne
Zobaczyłbym coś z azjatyckiego kina. Niekoniecznie musi to być nowy film.
Przy okazji Parasite nie zrobił na mnie wrażenia, wręcz przeciwnie.