Udany odcinek, ciekawe jak dalej będzie wyglądała praca Markusa. Szkoda mi tylko tego żołnierza...starczyło żeby House się zlitował i gość miałby nogę ;x
Wersja do druku
Udany odcinek, ciekawe jak dalej będzie wyglądała praca Markusa. Szkoda mi tylko tego żołnierza...starczyło żeby House się zlitował i gość miałby nogę ;x
Według mnie House już zaczyna mięknąć. Weźmy na przykład jego kolegę, który niby miał mieć super karierę lekarza, a się stoczył. Już wtedy hałs taki nie hałsowy był, ale wg. mnie żołnierzowi się nie opłacało podejmować takich kroków, może gdyby sobie w udo strzelił to by było gorzej, ale nogę by zachował?
Co do Tauba to teraz strasznie liże dupe Housowi jego teksty typu "Jesteś geniuszem" i ogólnie jego zachowanie są nie takie jakie wolałbym ;d.
Zrobil dziecko,poszedl na sluzbe,jakos tak mialo byc ze po skonczeniu jej zostanie ojcem ale rzad mu przedluzyl ten kontrakt niestety. Strzelil sobie w palca bo House cos tam mu wczesniej nagadal,ale potem sie okazalo,ze nawet majac 9 palcow bedzie musial jechac do tego wojska. Zeby w koncu nie pojechac nigdzie i zostac w domu z synem cos odjebal,ze cala stope mu amputowali. Jak dla mnie koles jest chory psychicznie.
Pozdrawiam
House houseowy ale nie dokońca ;p Generalnie nadal prowadzi gierki ale okazuję się, że w dobrej wierze...
Cieakwe motywy: z żołnierzem, kłótnia Wilsona i House'a a pacjent ujdzie. Mimo, że na dalszym planie. Jak widzę Cuddy to odrazu się wściekam xd Jak może być z tym typem lukasem... Ździra...
Ogółnie na + ale czegoś mi brakuje :D
@Master
Jak dla mnie to perfidny sarkazm ze strony Tauba ; d
Jak dla mnie,to House i tak zrobi się hałsowy i wywinie coś Cuddy albo Lucasowi,ni ma uja na to. Odcinek ogólnie ciekawy był,nie tak dobry jak wcześniejszy,ale też fajny.
Na housemd.info.pl przeczytałem że scenarzyści nie mają już pomysłów na nowe choroby w odcinkach... Oglądając ten odcinek tylko to się potwierdziło według mnie :( Jak dla mnie bardzo nudny przypadek.
Cóż, w poniedziałek będzie kolejny odcinek 6 sezonu. (Co ciekawe o Cuddy).
Nie chce spoilować bo nieco wiem o tym odcinku :)
darkwarez.pl
premium acc na rapid i jedziemy:D
House powiedział, że jeśli nie chce żeby stracił więcej niż palec to muszą mu od razu amputować, ale typ się poświęcił dla rodziny i poczekał aż będzie konieczność amputowania całej stopy. IMO nie był chory psychicznie. Family is a family, jak to powiedział Greg.
ogólnie pozytywny odcinek, bez rewelacji, ale fajnie jest ;) nieźle ich luki urządził ;dd tylko House się robi już bardziej uczuciowy jak Wilson zauważył ;s zobaczymy
Opos z odcinka najlepszy ;D Albo brat Erica z dyktafonem xd
doktorhouse.pl <dość fajna strona , łatwa w obsłudze i można oglądać odcinki.
No, najnowszy ep mi się podobał.:D Nareszcie jakiś odcinek, który nie trzyma się zwykłego schematu.:d
No... nie miał standardowego schematu ale ten też nie należał do najlepszych ... w wielu momentach myślałem że już oglądam jakiś dramat obyczajowy. A i leciutko przesadzili według mnie z używaniem słowa "bitch" owszem nadawało to klimatu temu odcinkowi ale jednak trochę za dużo go było - tak przynajmniej odczuwam.