Gracjan Prastacki napisał
Nobo jak się odgrodzisz od niego ogniem, to jeśli nie może do ciebie dojść, to w końcu przez te fieldy przejdzie. A tak co do trapowania na rotach, to ja robie to w ten sposób że bota trapuje fire fieldami żeby się nie wierzgał, czekam aż się roty zrespią, luruje wszystki pod dziurę, bot wchodzi i zgon.
Nie odgrodziłem się od niego całkowicie: puściłem fire bombe tak, że cały czas miał do mnie dostęp przechodząc dookoła ognia. Mimo wszystko wybrał skrót ;)
Wracając do trapowania: ja używam kwiatków, większość botów nie przechodzi przez nie, a ważą po 11 oz. Przy zabijaniu natomiast starałem się używać głównie ghouli, a rotów jedynie do zajmowania shielda, by ghoule biły po armie. Wcześniej też zjeżdżałem rotom powyżej połowy hp, żeby bot nie zdobył żarcia, chociaż i tak czasem mu się udawało... ale dobry pomysł z tymi rotami, dzisiaj dopiero zwróciłem uwagę jak duży jest ich resp w tym miejscu. Spróbuję kiedyś pójść tam z fire ballem, zjechać im większość hp pozwolić botowi tam wejść :P
Zakładki