o ja też mam 3 jedynki. Ale do końca semestru uzbieram jeszcze ze 20. Kobiety też mnie olewają Ogólnie dziś taka sytuacja : NA woku mamy oglądać film i laska co za mną siedzi mówi "No ty już możesz się przesiadać" a ja pytam ocb, ona, że nie będzie widziała bo jej zasłaniam, ja mówię, że trudno niech sama się przesiada/ zrobi tak żeby widziała, ona do mnie takim obrażonym tonem "Gentleman się znalazł" a kurwa nawet proszę nie powiedziała, już nawet nie maiłem sił tłumaczyć jej błędu bo by powiedziała coś i stylu "oo matkoooo no i co z teeeegooo"
Ja dziś dostałem pałkę z Podstaw Przedsiębiorczości. Już ogólnie mam 3 jedynki w tym roku, tragedia Poza tym czuje, że jestem zupełnie olewany przez kobiety, a to mnie wkurwia
Dzisiaj nic ciekawego oprócz tego że dostałem 1 z woku bo mam pojebaną babke która mnie od początku dnia wkurwiła
Co tam nowego słychać? Wydarzyło się coś niezwykłego wiejski chłopcze? ;p
nom ja też w sumie spadam, dobranoc
Dobra, ja spadam spać. Fajnie się rozmawiało ;D
human. Ale w sumie to nie mam talentu do niczego umiem tylko pisać i wypowiadać sie na rożne tematy
a ty chodzisz do humana czy jesteś ścisłowcem?
No piszę podobnie jak on i dostaję 4 z wypracowania
Co to znaczy, że ci wychodzi :O ?
Ja chciałbym tak pisac jak Clarkson i nawet mi to trochę wychodzi ;d
Ja chyba jak będę miał wolny czas to się za nią zabiorę, pewnie wyjdzie coś koszmarnego, ale co tam, przynajmniej jak napiszę taką powieść to będę miał co wspominać
No jak bym miał samochód to w sumie tez wole wieś choć są minusy. Co do książki to też bym chciał
Znaczy teraz za młodu też wole miasto, ale jak będę już dorosły, to chyba wolałbym mieszkać na zadupiu Poza tym chciałbym mieć talent pisarski i kiedyś napisać książkę, fajna sprawa
Nom czasem zapraszam to wtedy jest fajnie. Ale ogólnie wole miasto
Poza tym w lato masz zajebiście, kurwa przecież wtedy takie zadupie jest zajebiste Możesz ziomków zaprosić pod namioty
No nie .
Ale nie jesteś nieszczęśliwie zakochany
No, ja też mam znajomych sporo ale mój problem jest taki że mieszkam w chuj daleko od miasta i nawet sie z nimi nie mogę spotykać po szkole czy jakoś inaczej, nie wspominając o imprezach czy piciu. Mamy przejebane
Kiedyś też nie próbowałem, gdzieś od pół roku zrobiłem wielką ofensywę i się zdenerwowałem, bo korzyści są niewielkie Denerwuje mnie to wszystko, bo mam sporo znajomych, z tym nie mam kłopotu, a z pannami mi jakoś nie idzie. Zajebiście frustrujące i podważające wiarę w swoją męskość
No widzisz, ja w sumie nigdy nie próbuje z wielu powodów i mam taki obojętny status, ani nie jestem zadowolony ani smutny czy coś u ciebie to gorzej wygląda bo masz mocno minusowy i nie mozesz go poprawić co jest frustrujące
Kurwa, jakby mi coś wychodziło, to miałbym pewnie inne podejście, ale złe podejście + niepowodzenia mimo prób do których bardzo długo się motywowałeś = brak wiary w siebie na 100%
Jakbyś myślał że jesteś zajebisty to pewnie byc już miał jakąs fajną laskę ale takim myśleniem masz pod górkę i wiem że nie łatwo to zmienić
Takie tam gadanie, ani nie wiesz jak wyglądam, ani nie znasz mojej nieudolności w podrywie. Poza tym wkurwiają mnie niepowodzenia i myślę, że będę jakimś ascetą czy samotnym włóczęgą, nic lepszego mnie chyba w życiu nie czeka
I znajdziesz zobaczysz ;D i na pewno ładniejszą od luxikowej
Nie tyle, Nie mógłbyś nie wierzyć, nie mógłbyś tylko tego napisać Ale jak nie wyrwę nic to się zdenerwuje nie na żarty, muszę znaleźć pannę leonek, musi ona tylko być ładniejsza od luxikowej
Nie mógłbym nie wierzyć
To uczucie kiedy ktoś wierzy w ciebie bardziej, niż ty sam
No tak to racja. Ale sobie jakoś poradzisz wierzę w to ;d
ale ty nie masz w tym roku studniówki i nie odczuwasz presji społecznej związanej z tym, że musisz z kimś pójść. Mam mało czasu żeby się zmienić i jakąś pannę sobą porwać i rozkochać w sobie