No właśnie na lekcjach próbuje słuchać bo jak słucham na lekcjach to wiem wszystko i potem nie musze sie w domu uczyć
Przecież i tak na pewno śpisz na połowie lekcji. Ja bym tam chciał pojechać, choć nie jestem wierzący, zobaczyłbym coś nowego, być może wydarzy się coś fajnego i będziesz miał co opowiadać po wódce. Będziesz miał co wspominać
ja właśnie nie chce opuszczać szkoły bo potem nie wiem co było a nadrabiać mi sie nie chce i będzie z 5 jedynek ;d No i co do wiary to też mam nadzieje że mnie olśni
Nie będziesz tydzień w szkole, co ja bym dał, żeby móc sobie odpocząć. Poza tym jeśli jesteś wierzący, to może coś cię tam olśni, czy coś
Nie ;/ Ale już chuj pojade może fajnie będzie ludzie tydzien bez neta wytrzymują to ja też jakoś dam radę
I nic nie udało ci się wynegocjować z rodzicami w tej sprawie?
30 o 13 mam wylot z Lodzi
I co tam, kiedy jedziesz do tego Izraela?
Kurwa własnie się dowiedziałem że mnie na meczu ie będzie pierwszy raz od 2 sezonów przez ten wyjazd + jeszcze 2 mecze na wyjeździe będą i to jest w chuj niefajnie ide się kąpać będę gdzies za 30 min
Jak się postawisz kiedyś, to pewnie wyjdziesz, zaufaj mi ja też miałem/mam rygor w domu, do tej pory mi dzwonią o 22 że mam wracać do domu chociaż mam 18 lat No ale pierwsze poważne takie sprzeczki kiedy się postawisz to na pewno nic miłego nie będzie
No tak ale oczekuję że przynajmniej będę mógł z domu wyjść
Słuchaj, posiadanie pełnoletności w zasadzie niewiele zmienia. Będą ci mówić, że mieszkasz w ich domu etc.
Właściwie to w lutym mam 18 i już nie będą mi mówić co mam robić itp ( a jak będą to juz mam to w dupie) więc teraz czekam do tej 18 i w końcu będę mieć spokój a to nie tak długo w sumie. Ale pójdę gdzieś w końcu bo mam dosyć tego że mnie najlepsze impry omijają
Znaczy mam to samo, ale odkąd nie chcący parę razy ich zawiodłem [np ostro się nawaliłem i nie wróciłem na noc do domu nie informując ich o tym] i teraz paradoksalnie jest jakoś łatwiej. Kocham ich i nie chce, żeby było im przykro z mojego powodu, no ale oni również muszą wiedzieć, że czasami to ty wiesz najlepiej co dla ciebie najlepsze [chyba, że nie masz umiaru lub jesteś kretynem, ale to chyba możemy wykluczyć]
ale ja tak nie potrafię jak starzy się na mnie wkurwiają to mam takie dziwne uczucie, że im przeszkadzam i takie tam. Do tego mam taki jeden sekret o którym wiemy tylko ja i rodzice i on też nie pomaga
Znaczy słuchaj, trza się ostro przeciwstawiać raczej, ja jak pierwszy raz wróciłem po piwkach to dostałem pasem, ale się nie ugiąłem i teraz mam luźniej [ale i tak czasem jest kokodżambo w domu]
Powiedz to im, prędzej pozwolą mi pić niż mnie zostawią. I potem po latach się będą dziwić czemu mi nic nie wychodzi jak mi non stop wszystko pod nos podsuwają
przecie od 16 lat cię mogą samego zostawić według prawa
Ja bym w ogóle nigdzie nie wyjeżdżał i tyle ale tłumaczenie rodziców ze jak mnie samego zostawią to mogą ich do wiezienia wsadzić i nie pogadasz
lol, wyników sportów Jakie znaczenie dla twojego życia ma to, że ktoś strzeli gola do bramki, przecie to głupie Ja bym bardziej nie mógł wytrzymać, że sam nie mogę pokopać i pobiegać. A co do Tajlandii to mi by wystarczyły tam Mazury
Ale ciągle się będę zastanawiał jak tam ze sportem (nie będę znał wyników meczy co dla mnie jest niewyobrażalne) do tego jeszcze szkoła. I ogólnie nie chce tam jechać miała być Tajlandia albo Kanary a jest to
lol, ja jak siedze w domu i nie mam nic do roboty to też mi się wydaje, że jestem uzależniony, a jak po prostu nie mam dostępu, to nawet nie zdaje sobie z tego sprawy Nie przesadzaj, drgawek nie dostaniesz
tak kurwa jade ze starymi żadnego picia _/ nie wiem jak ja bez kompa wytrzymam
A u mnie kijówka, ostatnio prawie codziennie pije co najmniej piwo, a to chyba źle A co do izraela, to jest tam może niska akcyza?
a u ciebie co?
Nic wkurwiony jestem bo opuszczę kilka dni w szkole a tego nie lubię bo potem nie wiem co było i nie nadrabiam a jak jestem to właściwie tylko na lekcjach słucham i to mi daje przynajmniej 2 na spr albo coś takiego. Do tego jadę do Izraela omgomg
I co tam skurczybyku słychać nowego?
W takim razie nie wiesz jakie to wkurwiające i dołujące Ale co tam, trza być tfartym i żyć dalej jakoś chyba.
Do moich kumpli się laski nie ślinią to mam wyjebane ;d
Takie życie ;p Mnie denerwuje, że wszystkie typiary się ślinią do któregoś z moich kumpli, a ja tak stoję i nie wiem co mam z sobą począć
