Rysunkowo jest już całkiem nieźle, szczególnie na pracach z obiektami nieożywionymi. Z tego co widzę najbardziej przydałoby sie popracować nad anatomią, a jeśli chodzi o prace malarskie nad walorem, światłem i kolorem - czyli w sumie wszystko z podstaw :D Polecam się zapoznać z tym:
https://imgur.com/lpdPZFp ładnie jest tu przedstawione stopniowanie etapów nauki, zazwyczaj warto zacząć od prostych sześcianów i walców w skali szarości, bo jak się rzuci od razu na kolor i do tego jakieś skomplikowanie formy to można się łatwo zniechęcić.
No chyba, że wolisz po prostu zostać przy radosnej twórczości to też w porządku xd Ale jeśli chciałbyś gdzieś pójść dalej z tymi rysunkami, to myślę, że warto wrócić na jakiś czas do podstaw i się z nimi pomęczyć ;)
Anyway, keep going :D
Zakładki