Najbardziej na moje życie, a raczej stosunek do niego wpłynęły te dwie pozycje, które uważam za godne polecenia, mianowicie są to:
-"Tako rzecze Zaratustra" - F. Nietzsche, autora chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Forma tego traktatu, bardzo ciekawa, jak i treść.
-"Czekając na Godota" - S. Beckett, świetny przykład teatru absurdu w wykonaniu irlandzkiego geniusza. Bardzo dobra pozycja.
Zakładki