Reklama
Strona 1 z 3 123 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 44

Temat: Literatura po angielsku - rozmowy ogólne

  1. #1
    Avatar Rocket Man
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zach-Pom
    Posty
    423
    Siła reputacji
    17

    Domyślny Literatura po angielsku - rozmowy ogólne

    Sa na forum jacys masochisci ktorzy probowali czytac ksiazki w jezyku angielskim ? Oczywiscie ambitniejsze niz przygody kubusia puchatka gdzie slownictwo pozostawia wiele do zyczenia.
    Jak sie uczyliscie nowych slowek ? Jakies metody ?
    Chcialem zaczac od tolkiena, po 10 stronach zrezygnowalem... masakra.
    Teraz czytam "Gun Seller" by Hugh Laurie. Lepiej, da sie czytac.
    Wasze opinie ?

  2. #2
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    32
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    tolkien pisal takim jezykiem, ze przecietny anglik moglby miec problemy z niektorymi slowami

    przeczytalem chyba tylko jedna ksiazke po angielsku (za to czytam sporo artykulow i mam pare ksiazek popularno-naukowych w pdf, ktore mam zamiar poczytac) - opowiesc wigilijna, ktora w sumie jest napisana dosc prostym jezykiem i proponowalbym zaczac wlasnie od czegos takiego

    ogolnie to duzy props, bo czytanie ksiazek to swietny sposob na nauke jezyka, z tym ze trzeba miec przy sobie slownik - najlepiej jakiegos smartfona z google translate, bo szukanie slowek w papierowym slowniku musi byc irytujace
    Ostatnio zmieniony przez Nosikamyk : 12-01-2013, 22:56

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar Ant'ek
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Szczecin
    Posty
    342
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Ja osobiście na początek polecam OXFORD Bookworms, takie krótkie książki, opowiadania. Podzielone są poziomami trudności. U mnie w szkolnej bibliotece bez problemu można dostać kilkanaście różnych. Może nie są jakieś bardzo ciekawe, ale jako nauka słówek jak najbardziej polecam. Przykłady tutaj. W pdf'ie też pewnie jakieś znajdziesz.

  5. #4
    Avatar WolF
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    440
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Czytałem "Przygody Tomka Sawyera" i "Harrego", za nic ambitniejszego się niestety nie brałem, po trosze z lenistwa, po trosze z niskiego poziomu jaki prezentuje. Ale warto czytać, to ogromnie wzbogaca słownictwo, bo i utrwalasz sobie znane, i poznajesz nowe. Ja chcąc nauczyć się nieznanych słówek po prostu zapisywałem je na kartce i przy okazji utrwalałem.


    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ogolnie to duzy props, bo czytanie ksiazek to swietny sposob na nauke jezyka, z tym ze trzeba miec przy sobie slownik - najlepiej jakiegos smartfona z google translate, bo szukanie slowek w papierowym slowniku musi byc irytujace
    Ogólnie, jeśli ktoś chce się zmierzyć z obcojęzycznymi pozycjami, to bardzo wygodną opcją są e-readery, dwuklik na nieznane słowo i już mamy tłumaczenie, bez zbędnego wertowania słownika.
    Ostatnio zmieniony przez WolF : 12-01-2013, 23:12

  6. #5
    Avatar Taca
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Kraków
    Posty
    9,479
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Ja czytałem harrego pottera po angielsku i polecam;d
    Cytuj Lord Xivan napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jak riot games zakrecony niekumaty sam nie wie

  7. #6
    Avatar Rocket Man
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zach-Pom
    Posty
    423
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    No wlasnie nie chce zadnych opowiastek, czy przygotowanych opowiadan przez anglikow dla obcokrajowcow zeby mogli sobie poczytac.
    Poprostu normalna ksiazke, wydana przez wspolczesnego autora, najlepiej fantasy.
    Teraz wzialem sie za fiszki, zrobilem dzisiaj ze 100...
    Teraz trzeba to wkuc i lece dalej. Policzylem ze srednio jestem w stanie ogarnac dziennie 30 slowek, to tak przez rok wychodzi...
    Calkiem pokazny zasob...

  8. #7

    Data rejestracji
    2008
    Posty
    16
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Prawie wszystko co czytam(głownie fantastyka i literatura naukowa, podręczniki), czytam po angielsku. Jeśli znasz dość dobrze angielski, to znaczenia nieznanych słów w zdaniu łatwo się domyślić z kontekstu. Natomiast jeśli chcesz się w ten sposób uczyć języka, to koniecznie tłumacz w słowniku angielsko-angielskim (angielsko-polskie są dużo gorszej jakości) wszystkie słowa, których nie znasz lub nie jesteś pewien znaczenia, inaczej ich nie zapamiętasz, albo co gorsza zapamiętasz źle, bo jest bardzo zależne od kontekstu. Jeśli planujesz czytać książki w formacie elektronicznym, warto zaopatrzyć się w specjalistyczne urządzenie. Osobiście posiadam Kindle Touch, zdaje się, że teraz z serii dotykowych kundli wyszło już coś ciekawszego. Urządzenie posiada wbudowany słownik, co jest bardzo przydatne przy nauce języka. Zaznaczasz słowo, którego nie rozumiesz i wyskakuje ci chmurka z krótkim wyjaśnieniem oraz odnośnikiem do obszerniejszego w słowniku. Jeżeli zdecydujesz się na przejście do słownika, możesz wrócić do książki jednym kliknięciem. Jest to świetna funkcja, jeśli chcesz czytać w celu nauki języka.

  9. #8
    Avatar Aver
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Tychy
    Posty
    6,399
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Może wybierz się do megastore Empiku gdzie znajdziesz książki anglojęzyczne i sobie coś znajdziesz? Przewertujesz pierwsze kartki i zobaczysz czy dajesz rade?

  10. #9
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    32
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Elathril napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Prawie wszystko co czytam(głownie fantastyka i literatura naukowa, podręczniki), czytam po angielsku. Jeśli znasz dość dobrze angielski, to znaczenia nieznanych słów w zdaniu łatwo się domyślić z kontekstu. Natomiast jeśli chcesz się w ten sposób uczyć języka, to koniecznie tłumacz w słowniku angielsko-angielskim (angielsko-polskie są dużo gorszej jakości) wszystkie słowa, których nie znasz lub nie jesteś pewien znaczenia, inaczej ich nie zapamiętasz, albo co gorsza zapamiętasz źle, bo jest bardzo zależne od kontekstu. Jeśli planujesz czytać książki w formacie elektronicznym, warto zaopatrzyć się w specjalistyczne urządzenie. Osobiście posiadam Kindle Touch, zdaje się, że teraz z serii dotykowych kundli wyszło już coś ciekawszego. Urządzenie posiada wbudowany słownik, co jest bardzo przydatne przy nauce języka. Zaznaczasz słowo, którego nie rozumiesz i wyskakuje ci chmurka z krótkim wyjaśnieniem oraz odnośnikiem do obszerniejszego w słowniku. Jeżeli zdecydujesz się na przejście do słownika, możesz wrócić do książki jednym kliknięciem. Jest to świetna funkcja, jeśli chcesz czytać w celu nauki języka.
    ile kosztuje taki kindle touch?

  11. #10

    Data rejestracji
    2008
    Posty
    16
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Kupowałem go jakiś rok temu, zapłaciłem ok. 500 zł, dokładnie nie pamiętam.

  12. #11
    Avatar Milo Elessar
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Posty
    41
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Jakieś 2,5 roku temu naszła mnie chęć na czytanie po angielsku - w efekcie przeczytałem już ~20 (w większości długich) książek (kolejność taka w jakiej czytałem):



    Na początku uznałem, że szkoda coś stracić przez kłopoty z językiem więc zabrałem się za "Zmierzch" (xD)- wybór całkiem trafny, prosty i przyjazny język. Czytałem na komputerze w wordzie, używając słownika, który po podwójnym kliknięciu na słowo wyświetlał w dymku tłumaczenie - wygoda nieporównywalnie większa niż przy innych rozwiązaniach. Jak się ma oczy przyzwyczajone do monitora to nie jest źle, przeczytałem tak wszystkie części.
    Potem dostałem Kindla, który posiada wbudowany słownik eng-eng (mam wersję z klawiaturą, wystarczy najechać kursorem na słowo i pojawia się początek definicji słowa ze słownika, wersja touch jest do tego wygodniejsza), który wciąż dzielnie mi służy, czyta się bardzo wygodnie.

    Efekty:
    Poziom zrozumienia czytanego tekstu wzrósł u mnie znacząco, jednak działa to dość jednostronnie - umiejętność konstruowania własnych zdań/tłumaczenia z polskiego na angielski rozwinęła się znacznie mniej, no ale tego można bło oczekiwać. Trzeba też uważać na wymowę - widząc nowe słówko mam tendencję do wymawiania go "w głowie" po swojemu, co nie zawsze jest poprawne. Do nauki/powtarzania słówek dobrym rozwiąniem są programy typu SuperMemo/Profesor Henry, które zawierają również wymowę słów i "inteligentnie" planują powtórki - im lepiej znamy jakieś słowo, tym rzadziej je powtarzamy (darmowym odpowiednikiem jest program Anki, ale nie testowałem). Powtarzanie nie jest niestety tak fajne jak czytanie i mam spory problem z motywacją do nauki nowych słówek... Mogę za to polecić inny ciekawy sposób na "łączenie przyjemnego z pożytecznym" - oglądanie angielskich seriali/filmów. Można zacząć od oglądania z angielskimi napisami, ale podobnie jak w przypadku polskich napisów zauważyłem u siebie szybką utratę motywacji do faktycznego rozumienia tekstu ze słuchu. Aktualnie oglądam HIMYM bez żadnych napisów (skończyłem już 6 sezon - serial godny polecenia, a dialogi bardzo wyraźne i zasadniczo bez dziwacznych akcentów itp.).

    Pottera, Eragona, czy Grę o Tron (tu już trochę trudniejszy/bardziej specyficzny język) mogę polecić, bardzo przyjemnie się czytało (Zmierzch również, no ale to dość specyficzny gatunek).

  13. #12
    Avatar ogf-carl
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Chodzież
    Posty
    727
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    http://torg.pl/showthread.php?418116...zmowy-og%F3lne tutaj może coś o tych czytnikach znajdziesz.


    A i przenoszę temat do działu odpowiedniego.
    Cytuj Motyleq })i({ napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    już samo "o" w twoim nicku budzi postrach

  14. #13
    Avatar Minsafo
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    2,619
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Do przeczytania i zrozumienia większości popularnych książek w zupełności wystarcza podstawowa znajomość języka angielskiego, naprawdę nie trzeba prezentować jakiegoś wybitnego poziomu - one zazwyczaj są pisane prostym językiem, trudne słowa trafiają się sporadycznie i w 95% można z kontekstu domyślić się o co chodzi.
    Nie bardzo jednak wiem w jaki sposób miałoby to wpływać na naukę języka: swego czasu próbowałem wypisywać wszystkie niezrozumiałe słowa wraz z tłumaczeniami, ale na 200 wypisanych wyrazów zapamiętywałem co najwyżej jeden - taki, który padał jeszcze kilkakrotnie w krótkim odstępie czasu. Wszystkie pozostałe wylatywały mi z głowy jeszcze zanim doczytałem do końca strony

  15. #14
    Avatar Rocket Man
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zach-Pom
    Posty
    423
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Milo Elessar napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jakieś 2,5 roku temu naszła mnie chęć na czytanie po angielsku - w efekcie przeczytałem już ~20 (w większości długich) książek (kolejność taka w jakiej czytałem):



    Pottera, Eragona, czy Grę o Tron (tu już trochę trudniejszy/bardziej specyficzny język) mogę polecić, bardzo przyjemnie się czytało (Zmierzch również, no ale to dość specyficzny gatunek).
    Dzieki za odpowiedz, a pamietasz moze jak zaczynales, jak czesto musiales sprawdzac w slowniku ?
    Ja po sprawdzenie statystyki w wordzie zobaczylem, ze 10 wyrazów na 100 nie rozumiem. I powiem ze to bardzo duzo jak sie czyta i sprawdza odrazu w slowniku. Trace przyjemnosc z czytania a mam wrazenie ze zajmuje sie tłumaczeniem tekstu a nie rozrywka.

    Cytuj Minsafo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Do przeczytania i zrozumienia większości popularnych książek w zupełności wystarcza podstawowa znajomość języka angielskiego, naprawdę nie trzeba prezentować jakiegoś wybitnego poziomu - one zazwyczaj są pisane prostym językiem, trudne słowa trafiają się sporadycznie i w 95% można z kontekstu domyślić się o co chodzi.
    Nie bardzo jednak wiem w jaki sposób miałoby to wpływać na naukę języka: swego czasu próbowałem wypisywać wszystkie niezrozumiałe słowa wraz z tłumaczeniami, ale na 200 wypisanych wyrazów zapamiętywałem co najwyżej jeden - taki, który padał jeszcze kilkakrotnie w krótkim odstępie czasu. Wszystkie pozostałe wylatywały mi z głowy jeszcze zanim doczytałem do końca strony
    1. Podstawowa znajomosc nie wystarczy, chyba ze czytasz zeby zlapac ogolny zarys a np. nie chcesz wiedziec ze bohater porusza sie po dolinie w ktorej rosna jakies tam fajne drzewka a wystarczy ci informacja ze jest w podrozy i poza miastem.
    2. No jak nie robiles fiszek i nie powtarzales to normalne ze zapominales...

  16. #15
    Avatar Milo Elessar
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Posty
    41
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Cytuj Minsafo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Do przeczytania i zrozumienia większości popularnych książek w zupełności wystarcza podstawowa znajomość języka angielskiego, naprawdę nie trzeba prezentować jakiegoś wybitnego poziomu - one zazwyczaj są pisane prostym językiem, trudne słowa trafiają się sporadycznie i w 95% można z kontekstu domyślić się o co chodzi.
    Nie bardzo jednak wiem w jaki sposób miałoby to wpływać na naukę języka: swego czasu próbowałem wypisywać wszystkie niezrozumiałe słowa wraz z tłumaczeniami, ale na 200 wypisanych wyrazów zapamiętywałem co najwyżej jeden - taki, który padał jeszcze kilkakrotnie w krótkim odstępie czasu. Wszystkie pozostałe wylatywały mi z głowy jeszcze zanim doczytałem do końca strony
    Jeżeli jest się już na takim poziomie, to faktycznie nie nauczy się za dużo nowych słówek - tzn. nie będzie się potem umiało ich używać, bo te kilka wystąpień w książce to za mało. Jednak potem "prawdziwa" nauka jest prostsza, bo te słowa już się kojarzy. Czytanie pomaga też zachować zasób słów, bo jest również formą powtórki. Najwięcej można zyskać, jeżeli jeszcze się nie opanowało tego podstawowego słownictwa, bo często pojawiających się słów można się wtedy faktycznie nauczyć. W każdym razie dla mnie jest to dalej łączenie przyjemnego z pożytecznym, nawet jeżeli ta "pożyteczność" jest już mniejsza niż na początku.

    Cytuj Rocket Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dzieki za odpowiedz, a pamietasz moze jak zaczynales, jak czesto musiales sprawdzac w slowniku ?
    Ja po sprawdzenie statystyki w wordzie zobaczylem, ze 10 wyrazów na 100 nie rozumiem. I powiem ze to bardzo duzo jak sie czyta i sprawdza odrazu w slowniku. Trace przyjemnosc z czytania a mam wrazenie ze zajmuje sie tłumaczeniem tekstu a nie rozrywka.
    Dlatego ważne jest trafić na odpowiednio prostą książkę - u mnie "Zmierzch" sprawdził się bardzo dobrze, słownictwo jest generalnie podstawowe i współczesne (to dość istotne, bo w przypadku klasycznego fantasy dochodzi masa słów charakterystycznych dla epoki typu uzbrojenie/ubrania itp., których normalnie się nie używa). Sprawdzałem słowa dość często (dokładnie nie pamiętam), dlatego bardzo ważny był ten słownik, dzięki któremu sprawdzenie słowa zajmowało dosłownie sekundę i nie niszczyło przyjemności z czytania (ew. tylko raz na jakiś czas musiałem googlać). "Na pierwszy ogień" proponowałbym więc jakiś młodzieżowy bestseller z akcją w czasach współczesnych, pierwsze rodziały można zazwyczaj bardzo szybko gdzieś znaleźć i wstępnie sobie sprawdzić, czy dobrze się czyta - tu np. początek "Zmierzchu" http://www.stepheniemeyer.co.uk/book...from-twilight/

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Bleach - rozmowy ogólne
    Przez Masaker w dziale Kącik animefaga
    Odpowiedzi: 821
    Ostatni post: 20-10-2023, 09:01
  2. Odpowiedzi: 337
    Ostatni post: 11-06-2015, 10:57
  3. iPhone i iPod - rozmowy ogólne
    Przez Thadel w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 562
    Ostatni post: 22-03-2014, 21:51
  4. Plemiona - Rozmowy ogólne
    Przez konto usunięte w dziale Inne gry
    Odpowiedzi: 306
    Ostatni post: 24-12-2011, 17:35

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •