Aureos napisał
to jest raczej podobny efekt jak ten co byl kiedys ze bedac w internecie czlowiek mial wrazenie ze korwin odniesie sukces w wyborach bo wszyscy go popieraja, a potem sie okazywalo ze po prostu jego elektorat byl bardziej aktywny w internecie
ale nawet jesli cos z prawdy w tym jest, to i tak nie bardzo widze w jaki sposób onet.pl, informacje w tv albo jakis kanał na youtube ktory prowadzi jedna osoba (czyli media gdzie zawsze wszystko musi byc przyklepane przez szefa redakcji lub wlasciciela kanału) miałyby byc lepszym, bardziej bezstronnym zrodlem informacji niż agregaty losowych treści gdzie materiały są poddawane głosowaniu przez publikę - i nadal nikt mi tego nie potrafi wytłumaczyć, mimo ze kazdy tylko je tu krytykuje albo wysmiewa