Tibiarz napisał
ciekawa to konstrukcja logiczna: muszę robić za dziesięciu, bo brakuje rąk do pracy, ale nie mogę zmienić pracy, bo na moje miejsce mają X innych, więc daję się wyzyskiwać
no oczywiscie tak jest, bo pracodawcy nie zależy żeby zatrudnić odpowiednią liczbę osób na weekend, taniej mieć mniej pracowników na sklepie
dodaj do tego ze masz kredyt jakies dzieciaki i co miesiac na 0 okolo jestes po takim losowym kredycie, nie mozesz za bardzo miec przestoju bo uwaga polacy nie mają oszczędności
Podejście do oszczędzania wśród Polaków jest zróżnicowane. Tak wynika z badania „Wskaźnik gotowości inwestycyjnej Polaków" wykonanego przez Assay Index za 2022 rok. Ten raport wskazuje, że 43% ankietowanych nie ma żadnych oszczędności finansowych.
ciezej ci pewnie tyrke zmienicz
w pracy sellasz część swojego cennego życia za wykonaną pracę u pracodawcy, na zasadach jakie se wynegocjujecie, ale do nich sie tycza tez warunki pracy i jezeli pracodawca ignoruje oblozenie sklepu i zapierdala cie w ten 1 dzien robota 200% to nie jest częścią umowy, dla prywaciarza nie warto poświęcać zdrowia tylko jak robisz na siebie
dla jednego rabina z drugiej strony pasuje praca w niedziele bo mozna dorobic, ale w samym srodowisku sa podzialy co do tej kwestii
i ci ludzie mają prawo narzekać jak każdy na swoją robotę i może lubią pracować na kasie i chcą poprawić swój żywot w robocie, a nie ją zmieniać
Zakładki