:lewyohyou
Wersja do druku
polecam dojeżdżać do pracy na 6:40 i 14:40 out, by ominąć korki
komunikacją miejską od drzwi do drzwi mam 45 min w jedną stronę, autem rano do pracy 25 min, wracając 30 min (zakładając, że cisnę po bus basach, od czegoś w końcu są essa)
miesięcznie drożej wychodzi 300-400 pln niż kupując miesięczny, ale za to komfort że wsiadasz od razu do furki, podgrzewane fotele, radio, pachnący samochód, zamiast pijanych meneli i gimbusów z głośnikami
ja myślę, że trzeba zakazać wszystkim pracować od 06:40, bo widać że niektórzy nie chcą pracować od 06:40
pewnie niejedna grażynka chciałaby rano zrobić dziecku kanapki, posłać do szkoły, a nie może bo zły januszex jej zabrania :kekwait
każdy powinien mieć prawo do zjedzenia śniadania w domu i wysłania bombelka do szkoły :kekwstop
halo proszę o poparcie @pies szamana ; @Kansu ;
Czemu sam cwelu pierdolony nie idziesz zapierdalać, otwórz se skle pasożycie społeczny, kaletniku niedorobiony skoro uważasz że to jest takie ważne i innych obrzydliwy kapitalisto diabelski chcesz zmuszać do poniewierania dnia świętego.
No co z tobą, gdzie jest Twój korwin, Tibiarzyku?
Ja przynajmniej szczerze sie złoszcze, a nie podstępnie kulturalnie dehumanizuje innych, zwłaszcza słabszych od siebie.
no ja pracuję w weekendy i święta :confused
i nikogo do niczego nie zmuszam, chcę żeby każdy miał wybór czy woli w niedzielę pracować albo robić zakupy czy wcinać rosół, a ty chcesz wszystkim nakazać to ostatnie
ale akurat ten odklejony dziadyga popiera zakaz handlu w niedzielę :prawak więc z nas dwóch to myślę że prędzej ty byś się z nim dogadał :kekw
no, dokładnie to, że jak proponujemy ludziom, którzy nie chcą pracować w niedzielę, by zmienili zatrudnienie, to odpowiadasz, że hur dur nie mają wyboru, jak można tak gadać!!
a jak pytam, co z ludźmi, którzy chcą pracować w niedzielę i im tego zakazano, to odpowiadasz, że jebać ich, mogą zmienić branżę xD