masz dobre serce że postanowiłeś skupić karierę na produkcji garnków żeliwnych, a lepiej płatne i wygodniejsze zawody zostawiłeś miernotom jak my:peepolove
Wersja do druku
Oho Lewica sie wziela za MEN i co my teraz zrobimy (jest to w pelni potwierdzona informacja, tak wlasnie bedzie od Wrzesnia 2024) :pepehands
Załącznik 382452
Jakie przywileje maja programiści? Mam paru znajomych, którzy w tym robią za naprawdę duże pieniądze i nie widze tego uprzywilejowania w ich podatkach po ponad 15k. Patologią jest opodatkowanie procentowe, powinny byc jakies progi, ala na UOP i przy maksymalnym progu tj 10k+ netto płacisz max 2k netto podatku i wyjebane. Czemu Ty sam masz placic 10x tyle podatku co ktos na najnizszym? Dlatego, ze chciales sie uczyc i rozwijac? Bez sensu jest upierdalanie na uboższych dużych podatków jak i również wypierdolenie kwot typu 15k+ tylko dlatego, że masz umiejetnosci ktore malo kto posiada i ktos chce Ci za to placic.
To nie dotyczy programistow tylko wszystkich ktorzy kreca dobre hajsy na tym co robia. Da sie to optymalizowac zakladajac spolki offshore itp ale komus sie nie chce w to bawic i normalnie dziala na b2b w polszy to powinien dostac dyplom od panstwa za wspieranie programu 800+ xD jako sumienny podatnik
Dlatego znajomi wola programowac dla firm spoza ue dzieki czemu nie maja obowiazkowego Vatu. Ile tego kurwa mozna odliczyc, nie chce mi sie wpierdalac tam glupot typu papier do kibla, wale jedynie sprzet(jak czesto sie kupuje?), paliwo i serwis samochodu + ksiegowosci. Jak miesiecznie z vatu odlicze 600pln to juz w chuj patrzac ze trzeba go placic 8k XD
Potwierdzam jest dokladnie tak. Jak ktos nie potrafi / nie ma czasu / nie chce leciec w chuja to praktycznie polowe zapierdoli panstwo. Z fakturki 30k brutto podstawe opodatkowania bez kosztow masz ~22.900. Wiec PIT36 4.365 + VAT 5.650 + ZUS 1.750. Wiec na konto dostajesz 30.000, a zostaje ci do reki 18.000. No i kolejne 20% oddajesz w VAT na produkty kupowane "na codzien". xD I finalnie z FV 30k "wydajesz" 14k, reszte zabiera panstwo. xD A zaraz ZUSik znowu w gore od Stycznia.
No i robienie kosztow tez przycieli, ujebali tez leasingi, a nad kazdym KUPem trzeba sie 2x zastanowic czy pierdolniety naczelnik nie stwierdzi, ze ty jednak konkutera do pracy nowego nie potrzebujesz bo przeciez stary byl jeszcze dobry. :feelsspecialman A jak ci nie pasuje decyzja pana naczelnika to wypierdalaj do sadu administracyjnego i walcz o swoje przez 6 lat.
Tez z VATu max ze 300-400 pln odliczam, tyle co z raty za auto + pare pierdol po 20 zlotych VATu.
A jak jest z mieszkaniem wykorzystywanym jako biuro? Jak wezme se hipoteke to normalnie cala rate jako KUP sie zalicza? Sa jakies limity jak przy samochodach?
Ja chcialem w mieszkaniu wyodrebnic jedno pomieszczenie na biuro to dostalem odmowe bo domownicy rowniez moga korzystac z tego pomieszczenia wiec nie mozna wliczyc w koszta % czynszu jakim to pomieszczenie jest wzgledem calego mieszkania. Duzo pewnie zalezy od US bo znajomi w innych czesciach polski i psia karme wliczaja w koszta, a mi wszystko odrzucaja to juz to pierdole i zostaje przy paliwie i serwisie samochodu.
Przegrana wyborcza lewicowych ugrupowań we wczorajszych wyborach w Szwajcarii pokazuje, że ludność ma dość ideologicznych bitew. Szwajcarzy chcą konkretnych rozwiązań problemów nękających ich bogaty kraj i dlatego postanowili udzielić kredytu zaufania prawicy.
W Niemczech, głównie na tą chwilę na południu też zaczyna powoli spadać poparcie lewicy.
No ja pierdole co za kraj xDDD Ostatnio wlasnie szukajac kosztow i wymyslajac co moglbym zrobic rozwazalem wyprowadzke z domu i zamieszkanie na jakis czas w mieszkaniu i wrzucanie sobie raty hipoteki w koszta. xD Ale jak juz nawet tego nie mozna to co ja mam do chuja w te koszty wrzucic. Jak ktos w tym kraju pracuje intelektualnie to chuj okazuje sie, ze nie musi jesc, nie musi miec gdzie mieszkac, nic nie musi miec bo jemu przeciez wystarczy konkuter za 2.000 i chuj ze zdrowiem psychicznym, wygoda czy czymkolwiek, jebac ten kraj mam nadzieje, ze wroci tak jak bylo za Donka i bedzie mozna sobie krasc. Bardzo dobry byl poprzedni rzad PO, kradli w chuj, ale byli uczciwi bo pozwalali tez krasc spoleczenstwu. A te kurwy pisowskie tfu same kradna, a ludziom nie pozwalaja. :oburzony Ale sie wkurwilem. :oburzony
Kiedys to bym se auto za 600.000 kupil i wyjebane mialbym 10.000 raty w kosztach i tyle chociaz bym se pojezdzil fajnym samochodem zanim zdechne na jakiegos raka albo zawal, a teraz chuj ci w dupe przedsiebiorco 150 tysiecy tax cap na auto i spierdalaj
No tak, tylko, ze w Polsce ta szerokopojeta "lewica" to jest mam wrazenie bardziej prawicowa niz prawica xD Bo prawica w stylu pis to zwykla komuna, a prawica w stylu konfy to armia szurow krzyczaca o masztach 5g i zamordyzmie, z normalnymi tylko jednostkami.
Skąd panu te liczby wyszły?
Zakładając, że jesteś na b2b i wystawiasz jedną taką fakturkę miesięcznie, to masz: 24390,24 netto na fakturze. Minus składki społeczne i FP (1316,54). Podstawą opodatkowania jest więc 23074. PIT na podatku liniowym, bo chyba o to ci chodziło, to 4384,06 (19%) a składka zdrowotna 1130,63 (4,9%). Zostaje 17559,31. Mam nadzieję, że pomogłem.
Aczkolwiek, jak ktoś nie ma absolutnie żadnych kosztów, to raczej będzie na ryczałcie.
Policzyles tyle samo co ja i pytasz slad wyszly mi te liczby? :confused
Jedyna roznica, ze ja na koniec dodalem, ze efektywnie oddajesz jeszcze kolejne 20% w VAT np. Kupujac salceson, idac na paintablla czy kupujac mixer. Zatem finalnie z 30k brutto FV wydajesz w gospodarke 14k. No chyba, ze chodzi ci o to, ze nie rozdrabnialem sie co do zlotowki tylko z pamieci se liczylem i podawalem to faktycznie stad ta roznica. I faktycznie, jest jeszcze chujowiej niz ja podalem.
no nie wiem skąd ci tam wyszło jakieś 1750 ZUS itp.
zapomniałeś o akcyzie na rudą wudeczkę :tadekCytuj:
a koniec dodalem, ze efektywnie oddajesz jeszcze kolejne 20% w VAT np. Kupujac salceson, idac na paintablla czy kupujac mixer. Zatem finalnie z 30k brutto FV wydajesz w gospodarke 14k.
No okej, takie uproszczenie bo pisalem wszystko praktycznie z glowy, tyle placisz na "pelnych skladkach" z ub. chorobowym tj. 1418,48 + minimalna skladka zrowotna 314,10 = 1732,58, nie pamietalem tego co do grosza wiec napisalem "ZUS ~1750". To sa juz groszowe sprawy, ale sens zachowany, ponad polowa kasy z JDG bez kombinowania wyparowuje.
No i klasycznie - moze i panstwo zapierdoli ci 60% zarobku, ale za to jak idziesz do lekarza to musisz isc prywatnie i zaplacic kolejne kilkaset zlotych bo panstwo zapewnia tak podstawowa opieke medyczna, ze mozna zdechnąć na katar. :peepoblanket
Ani nie gadaj........ :zaba
ale od roku juz mamy biale plomby na nfz, usmiechajac sie juz nie musisz obawiac sie szarego gowna w zebach XD dentysci na nfz to totalny rak, wszystko wyrwac bo na chuj ci te zemby glupie
panie tusek kiedy 24% vat :wybory-ko
:confused Przecież świadcząc usługi na b2b opłaca się być vatowcem, bo drugiej stronie to nie robi różnicy, czy doliczysz na fakturze ten vat czy nie, a tak to zawsze sam możesz sobie coś z niego potem odliczyć, jak np. kupisz nowy kąkuter. Co innego w b2c, bo tutaj klient patrzy tylko na cenę końcową i gówno go obchodzi, czy to jest z vatem czy bez, więc de facto cały koszt spada na ciebie.
jak najszybciej śrube jeszcze dopierdolić tym nędznym prywaciorzom zuodziejom wyrwigroszom:karniaczek
Tylko dlaczego ty porównujesz 30k netto z 30k brutto? :confused Ty sugerujesz, że jak nie będziesz na vacie, to pracodawca podniesie ci netto o tyle, co jest bzdurą, bo to by był dla niego dodatkowy koszt.
Vat to jest podatek przechodni. Jak nie jesteś na vacie, to wystawiasz fakturę na te 24k~, pracodawca ci tyle przelewa, tyle go kosztujesz, i tyle ci zostaje przed odprowadzeniem pitu i składek. A jak jesteś na vacie, to też wystawiasz fakturę na te 24k~ PLUS vat, więc pracodawca ci przelewa 30k~, a ten vat sobie odlicza od tego, co sam tam sprzedaje, więc nadal kosztujesz go 24k~, a ty nadal masz 24k~ przed odprowadzeniem pitu i składek. Nikt na tym nie traci, a jak będziesz miał jakiś koszt (np. kupno kąkutera), to zawsze możesz sobie odliczyć vat i jesteś do przodu. Dlatego w b2b najczęściej opłaca się być vatowcem. Co innego w b2c, bo klienta obchodzi tylko cena końcowa.
Dla osoby nie ma znaczenia, dla firmy jest.
Zakładając, że to normalna firma, która generuje zyski, a nie jakiś krzak, to płacą vat od tego, co tam sprzedają, i odejmują od niego vat, który zapłacą tobie. Dokładnie tak samo, jak ty od vatu należnego z tytułu sprzedaży swojej usługi, odejmujesz vat który zapłaciłeś kupując laptop. Dlatego, jeżeli świadczysz te usługi innym firmom, a nie klientom końcowym, to opłaca się być vatowcem.Cytuj:
Moga sobie odliczyc cale 100% vatu?
dobra wypierdalać kurwy to jest temat wyborczy a wy pierdolicie juz calkowicie nie na temat od 200 stron
Serio nie macie w życiu lepszych zajęć niż mądralowanie się tutaj?
Albo inaczej, zalozmy, ze istnieje sobie juz ten podatek VAT znany takze jako PTU na paragonie panie @Zakon ;
Sens jego istnienia w glownej mierze polegal na tym, zeby dostawcy, wytworcy czy importerzy nie placili podatku miedzy swoimi transakcjami. Zobrazuje to w przystepny sposob, Szlomo importuje pomarancze z Izraela, ale max jego mozliwosci to zostawic towar w porcie bo nie posiada floty aby rozwozic pomarancze do kazdego kowalskiego w polszy pod drzwi. Potrzebuje wiec magazynu jak i logistyki. Do Szloma zglasza sie odbiorca ktory gwarantuje, ze odbierze od niego tylko pomaranczy ile moze i kazdy polak bedzie miec mniejsza lub wieksza szanse skosztowac tych cytrusow, duzo wieksza niz jakby mialy sobie powoli fermentowac w porcie. < tutaj sobie wklejcie klasyczny lancuch dostaw pucharow z torga > Finalnie produkt trafia do lokalnego sklepu gdzie codziennie przechadza sie Jakub Ś. znany celebryta, komunista i ksiegowy zusu xD ktory akurat chce takowe pomarancze zakupic
I taki mandark placac za pomarancze uiszcza 23% vatu czy tam 24% (:wybory-ko) pani w kasie, a i potem ten podatek wedruje od end-usera ("fundatora" tego calego vatu czyli tej osoby ktora konsumuje-usuwa z obiegu produkt) po kolei w gore lancucha az do szloma, ale pomiedzy szlomem i jakubem ten podatek jest przechodni, przechodzi w gore wiec nie jest to obciazenie stricte sensu podatkowego, tylko dostalem vat oddaje vat
Finalnie vat placi Szlomo ktore te pomarancze wytworzyl, a pieniadz mu dal Jakub. Cala ekipa po drodze ten vat przekazywala
nawet nie wiedzialem ze w izraelu pomarańcze produkują, człowiek się uczy całe życie
krystyna nie najlepiej znosi porażkę w wyborach piękny kwik:kekw
https://wykop.pl/cdn/c3201142/b1823c...767b20d1cb196#
https://youtu.be/vifObo11T74
Aa:wybory-agrounia
Kołodziejczak wyjaśniony w RMF i od razu zarzuty z jego strony, że dziennikarz jest stronniczy. Dla tvnu powinien się tylko udzielać tam go nie skrzywdzą.
skąd on się w ogóle urwał ten chłop, nie znam go a nagle wszędzie jest jego morda, obok tuska na białym koniu :wybory-agrounia
na wikipedii przeczytałem, że był prezesem jakiejś unii ziemniaczanej :kekw
ciekawe czy Roman Giertych zostanie prokuratorem generalnym
ja pierdole
Podobno jak zmienicie w telefonie język na niemiecki to odblokuje się wam nowe emoji :kappa
Załącznik 382454
za mało czerwony:wybory-ko
to rzeczywiście hit, nie wiem czy się pozbieram po tej szokującej informacji
czemu te lewaki tak patrzo ludziom do portfeli?
jak tam niemcy juz pod warszawą, a angela z olafem w zarządzie kghm??