:klaun
Wersja do druku
:klaun
przecież to właśnie takie tematy ludzie mają w pizdzie xD a profilowe z piorunem pewnie dalej na fejsbuku niektóre laski mają
młodzi też kościółka nie lubią a to też powiązane
w każdym razie nie zależy mi aż tak bardzo na udowodnieniu ci skali głupoty jarosława :wybory-pis, czy 5 czy 10%, i tak ciężko to teraz oszacować, ale rozumiem zgadzamy się chociaż że to głupie było i nie taki grande strateg jednak??
no i jeszcze piszesz że i tak na pis nie głosowały, no okej, ale to w takim razie kto należy do tej grupy osób która przestała głosować na pis z powodów emocjonalnych? Nie spaja mi się to w jedną całość, jak z żydami od boryny jednocześnie mądrzy i gupi, głosują i nie głosują :monkahmm
no i gdzie to wyparowało? :klaun
https://i.imgur.com/Dvn9af1.png
:klaun:klaun:klaun
no ale konfiarze też nie osiągnęli wyniku, który by im pozwalał wywrócić stolik (bo jak rozumiem, chodziło o sytuację, w której żadna ze stron nie będzie w stanie stworzyć rządu bez konfiarzy, a ich obietnica polegała na tym, że się wtedy wypną na obie strony tworząc pat), to po co ciągle pytasz czy stolik wywrócon? :feelsspecialman
poza tym, jak już ktoś wspomniał, to donald doskonale wiedział z kim będzie rządzić, tak że tego... :klaun
ale żeby nie było, ja tam do niego pretensji nie mam, bo wcale się nie spodziewałem, że to zrealizują, zresztą z wieloma z tych punktów bardzo dobrze że się nie udało :kekw a donalda bez cienia ironii też uważam za politycznego masterminda, że potrafił po raz kolejny wcisnąć polaczkom kit i napluć na nich zaraz po wyborach :senorkekw a jakieś tadki niestrudzenie próbują to tłumaczyć i bagatelizować :klaun
przez to, że wchodzą w koalicję z pisem na różnych płaszczyznach, a mieli wywracać stolik
no ciężko to wybronić i tak jak wspominałem, wystarczyło, żeby nie mówili o 100 dniach, mieliby kilka lat luzu i brak argumentów dla przeciwników w tej kwestii
nie wiem czy tu to widziałem czy nie, ale ktoś mądrze napisał, że wyborcy mają krótką pamięć, więc najgorsze i najbardziej kontrowersyjne decyzje najlepiej podejmować teraz, bo za 3 lata nikt nie będzie o nich pamiętał